Data: 2010-09-06 08:49:22
Temat: Re: Wybór alarmu
Od: Kudlaty <p...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 5 Wrz, 20:33, anka <a...@g...com> wrote:
> Po (kolejnym) włamaniu stoję przed koniecznością zamontowania w domu
> alarmu. Dom nie jest fortecą, jest jednak rozsądnie zabezpieczony w
> sensie pasywnym.
>
> Do ochrony jest dom piętrowy bez balkonu/ tarasu (włamania odbywały
> się przez zakratowane okna w piwnicy) stojący na działce ok. 1500 m^2.
> Ewentualnie rozważam również chronienie wolnostojącego garażu.
>
> Dom zamieszkany przez dwie dorosłe osoby, brak zwierząt i dzieci (choć
> te w przyszłości się pojawią). Ze względu na tryb pracy jedna osoba
> najczęściej jest w domu; czasami wyjeżdżamy na jeden dzień, rzadziej
> na dłużej.
>
> Mieszkam przy dość ruchliwej drodze, jednak w mojej miejscowości domy
> są dość oddalone od siebie, co ułatwia "pracę" włamywaczom. Kilkaset
> metrów dalej mieszka rodzina, którą ewentualnie mogę prosić o
> sprawdzenie sytuacji w przypadku wykrycia włamania.
>
> Od alarmu oczekuję:
> - standardowych cech alarmu, czyli odstraszania amatorów i pokazania
> potencjalnemu złodziejowi, że alarm jest (syrena/ migające światło),
> - możliwości częściowej ochrony budynku (np. gdy wyjeżdżam, to
> jakikolwiek ruch jest nienormalny; gdy idę spać, to nie spodziewam
> się, że ktoś będzie chodził po piwnicy czy strychu),
> - ewentualnie możliwości ochrony okolic budynku (nikt nie powinien
> kręcić się po mojej działce, gdy śpimy),
> - powiadamianie o zdarzeniach/ sterowanie z zewnątrz -- nie orientuję
> się, co jest możliwe, ale fajnie byłoby przez GSM i przez Internet,
> - możliwości współpracy z firmą ochroniarską (interwencja po wykryciu
> włamania).
>
> Fajnie byłoby też, gdyby system był w miarę otwarty, t.j.:
> - pozwalał na modyfikacje w przyszłości (nowe strefy, nowe programy,
> etc),
> - nie uwiązał mnie do jednej konkretnej agencji ochrony (to w zasadzie
> jest warunek sine qua non).
>
> Skieruje mnie ktoś na właściwy trop poszukiwań?
> Czego w ogóle powinienem szukać, co zamontować w domu?
> Na co zwrócić uwagę?
Jedynym rozsadnym rozwiazaniem to nie swiecic bogactwem ludziom po
oczach.
A jak juz nie mozesz wytrzymac to zatrudnij ludzi z karabinami/
pistoletami.
Najlepsze rozwiazanie to skromnosc. Ale do tego podobno dorasta sie po
7 pokoleniach, bo ci ktorzy maja slome w butach to chcieliby
dziedzicow zgrwac.
|