Data: 2003-04-21 09:37:43
Temat: Re: Wychowanie dziewczynek
Od: "Ania K." <ania-kwiecien(wywalto)@o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "agati(aga)" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b7usbl$brs$1@SunSITE.icm.edu.pl...
>
> > problem
> > > wychowania chłopców, jak to zrobic, aby Oni posiedli ta umiejętnosc
> > > dostrzegania diamentu w zakompleksiałych nastolatkach ?
> >
> > Nie mam pojęcia.
> >
> > Pozdrawiam
> > M.
>
> Mam 2 synów. Mam nadzieje, ze znajdę jakis sposób. Podobno faceci szukają
> żon podobnych do swoich matek.
> Moze więc, tu jest zakamuflowny ten problem...
>
Oprócz tego identyfikują się ze swoimi ojcami, a mając dobry przykład w
domu, będą podobnie (prawdopodobnie) postępować później w stosunku do swoich
kobiet. Co oczywiście nie przekreśla chłopców mających złe wzory ojca,
ponieważ mogą pracować nad tym jakimi nie być.
Ja niby powinnam szukać męża podobnego do mojego ojca. Na szczęście mój TŻ
jest zupełnie inny (o 180 stopni). Wychodzi na to, że właśnie ojciec
potrzebny mi był do tego, żeby wiedzieć jakich cech u mężczyzny nie
akceptuję.
--
Pozdrawiam serdeczniasto
Ania >:-)<-<
gg. 1355764
z adresu (wywalto)
|