Prawusek pisze:
> "wolim" <n...@t...pisz> wrote in message
> news:hlt8tq$a84$1@news.interia.pl...
>> Użytkownik "wolim" <n...@t...pisz> napisał
>>
>>>> Zależy dla ilu osób, a mycie nie jest tragedią - ci którzy o tym
> mówią -
>>>> myją rękami żony...
>>> Żony staram się do tego nie dopuszczać - za każdym razem zgubi lub
>>> nieświadomie wyrzuci jakąś istotną część urządzenia :)
>>>
>>> Załatwiła mi tak już sporo sprzętów - bo na codzień ich nie używa (ja
>>> gotuję) i nie wie, biedactwo, co jest elementem urządzenia, a co
>>> niepotrzebnym śmieciem :)
>> aha! jest to chyba kolejny dowód na to, że lepiej do prostych prac
> korzystać
>> z prostych urządzeń ręcznych jednoczęściowych :D
>>
>> pzry
>
> Dla żony - teoretycznie - nie zrobiłeś jej szkoleń?
>
>
twojej zonie robili szkolenia zaraz jak przestała srac do kojca