Strona główna Grupy pl.soc.inwalidzi Chamstwo UZYTKOWNIKA [Fwd: proba wlamania] Re: Wyjasnienia i ... [Fwd: proba wlamania].

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Wyjasnienia i ... [Fwd: proba wlamania].

« poprzedni post następny post »
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!not-for-mail
From: Andrzej Abraszewski <a...@c...pl>
Newsgroups: pl.soc.inwalidzi
Subject: Re: Wyjasnienia i ... [Fwd: proba wlamania].
Date: Sun, 23 Jan 2000 14:02:48 +0100
Organization: http://news.icm.edu.pl/
Lines: 303
Message-ID: <3...@c...pl>
References: <p...@4...com> <3...@c...pl>
<8...@4...com> <3...@c...pl>
<9...@4...com>
<6Ozh4.42936$X3.899003@news.tpnet.pl>
<SpCh4.43681$X3.912301@news.tpnet.pl> <866t0o$joc$1@zeus.man.szczecin.pl>
<3...@c...pl> <3...@b...com.pl>
<3...@c...pl> <r...@4...com>
<3...@c...pl> <r...@4...com>
NNTP-Posting-Host: pb11.lodz.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: sunsite.icm.edu.pl 948632940 7007 212.160.29.11 (23 Jan 2000 13:09:00 GMT)
X-Complaints-To: a...@n...icm.edu.pl
NNTP-Posting-Date: 23 Jan 2000 13:09:00 GMT
X-Accept-Language: pl,en
X-Mailer: Mozilla 4.61 [en] (Win98; I)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.inwalidzi:12175
Ukryj nagłówki

Witam !

piszesz Grzegorzu swoje :


> [...]
> >"czasem mój komputer wisi na sieci po kilkadziesiąt godzin on-line "
> >
> >Mozna domyslac sie ze po to bys mogl z 'miasta', np od klientow mogl sie
> >z komputerem domowym komunikowac.
>
> Albo - kilkanaście godzin na nim pracuje, potem jak ide spać ściągają
> się jakieś mp3, shareware czy triale najnowszego softu.

OK ale Twoj komp tez byl 'samopas' iles tam godzin w sieci. Nie wiem czy
ktos , bez conajmniej uprawnien administratora (czyli posiadajacy
stosowny papier dokumentujacy RZECZYWISTA wiedze), ktos odpowiedzialny
powinien cos takiego robic. Masz jakiekolwiek uprawnienia potwierdzone
certyfikatem Microsoft ? Tak na mareginesie to ciekawe tez czy Twoi
poplecznicy (obroncy) je maja. Mysle ze nie . To ze hulaja po sieciach
NIE dowodzi NICZEGO. Znam Marka i wiem co pisal o sobie w lipcu zeszlego
roku gdy prace w BRE podejmmowal. Moge Marku przytoczyc ten fragment
naszej rozmowy w ktorej oceniales swoje mozliwosci i to jaka dopiero
droga Cie czeka ? Dla mnie papier sie liczy i juz. Macie takowe,
przedstawcie je. Przekonajmy sie jak jest ich ranga. Bo bez paieru to
wszyscy jestesmy takie same dupki i a smouwielbienie sie niektorych jest
zenujace. O mnie wiadomo ze jestem chemikiem, ze prowadzilem zajecia z
informatyki na UL (zeby nie bylo do konca tak och i ach to tylko dla
chemikow) . Pracowalem na duzych maszynach i mniejszych . Sieci poznalem
jako samouk instalujac kilka takowych w roznych firmach . Administrujac
(z braku laku ;) bez stosownych papierow. Nigdy nie twierdzilem ze
jestem guru ale nikt mi nie odbierze wiedzy ktora w tej materii
posiadam. Ze nie jest ona na poziomie uniwersyteckim, czy jeszcze
wyzszym ? A kto z Was ja ma ? W wiekszosci tez jestescie samoukami, co
najwyzej po jakis kursikach czy szkoleniach. Po co wiec wciskanie kitu.
Gdybys byl Grzegorzu 'firma', czyli naprawde dobry w te klocki to by Cie
nie trafilo. Proste !

> >Pamietam ze pracowales pod Win95 i OE 5 .
>
> Zgadza się :-)
>
> >Powiedz tez kiedy ostatnio korzystales z komputerow na Mila . Tam
> >przeciez tez macie Win 9x i OE .
>
> Do uczelni jeżdże tylko na (brrr) egzaminy (grrrr), więc nie korzystam
> tam z sieci. BTW są tam nie tylko Win 9x, także cała sala z Win NT.

To byla moja sugestia czy tam nie pozostawiles swego haslo . Moze tam je
ktos 'podejrzal'


> [...]
> >Jesli boisz sie jezdzic samochodem nie musisz do niego wsiadac. Jesli
> >nie jestes w stanie zabezpieczyc sie przed wlomami do Twoich zasobow to
> >NIKT (nawet Microsoft ;) ) nie zmusza Cie byc korzystal z takich
> >rozwiazan technologicznych. Znam ludzi ktorzy maja do domu doprowadzony
> >gaz a w domu nie. Wiesz czemu ? Bo raz przezyli wybuch i teraz sie boja.
> >:(
>
> Czasami Andrzeju wydaje mi się, że stosujesz nieco niewłaściwe
> porównania - nie chodzi mi tylko o ten przykład, ale i inne (chociażby
> z samochodem pozostawionym pod blokiem). Nie wiem do końca czy robisz
> to celowo (świetnie zdając sobie sprawę z różnic), czy naprawdę nie
> widzisz różnicy.

Widzisz Grzegorzu wszystko zgodne jest z zasadami erystyki. Przyklad
jest tym lepszy im mocniej akcentuje temat. Oczywiscie robie to celowo
bo na tym polega dyskusja. Gdybysmy zaczeli sie poklepywac , jak np
robia to Twoi obroncy to guzik bysmy mieli z dyskusji. Pamietaj co
pisalem o NAUCE ktora wynieslismy WSZYSCY z tej zadymy. Gdybym, jak
sugeruja malo znajacy zycie zrobil tylko forward lub jedynie do Ciebie
napisal to ....
nie musze chyba pisac. Poczytaj madre listy moich przyjaciol. ludzi
doswiadczonych zyciowo, takze, przez los. Ludzi ktorzy z niejednego
pieca chleb jedli i zastanow sie jak ma sie to, do tego co wypisuja tu
zoltodzioby (bez urazy) . Ani Orr ani Marek nie sa dla mnie
autorytetami, bo pierwszy nawet jeszcze studiow nie skonczyl a drugi sam
lekcewazaco wyrazal sie o tym co ze szkolki wyniosl. O znajomosci zycia
nie mowie juz nic bo sam wiek mowi o sobie.

> Wracając do ostatniego fragmentu o nie wsiadaniu do samochodu. Idąc
> tym tropem można napisać, że nikt ci nie każe pić mleka, bo może być
> skażone,

Dokladnie. Po Czernobylu mleko bylo w sklepach ale ... jak mi mowil
przezes Dabrowki (spoldzielnia kolo Zgierza ktora byla dostawca mleka)
bylo ono od krow ktore mialy BIALACZKE. Mleko przez to nie bylo wcale
bielsze. Wprost przeciwnie. Myslisz ze pisano o tym w gazetach ? Myslisz
ze pisano o tonach niklu w margarynie o tonach DDT w ziemniakach (a jak
wiesz jestesmy pyrozerni) . I ja tego mleka swojej corce nie dawalem bo
mialem SWIADOMOSC szkod. Ty, wiem to napewno, po tym co dokladnie w tym
miejscu piszesz, po tym z jaka nonszalancja odnosisz sie do czyhajacych
na nas zagrozen, wiem napewno ze NIKLA jest ich TWOJA SWIADOMOSC
roznorakich ZAGROZEN.

> jeść chleba, bo może być zatruty

Dokladnie. Nie jesc chleba ktory zawiera konserwanty. A szukac tego z
grubo mielonej maki ktory szybko robi sie czerstwy. Nie pic Coca coli
(szczegolnie dzieci) bo zawiera zbyt duze stezenie kwasu fosforowego
natomisat pic naturalny sok z czarnej porzeczki . itd itd Chemik Ci to
mowi.

> lub nie wychodzić z domu, bo może spaść grad i jedna większa kostka lodu może cię
zabić.

Jesli w mysl przyslowia ze 'pechowcowi to nawet w drewnianym kosciele
cegla na glowe spasc moze" - to tak :)

> Ale w domu też może być niebezpiecznie - może się zawalić :-(

Moze jak fachowcy bez dyplomow, bez stosownych papierow go budowali.
Czujesz aluzje ? Niedawno w Korei ale i w Japonii byly trzesienia ziemi
gdzie cale dzielnice ulegly zniszczeniu bo wlasnie pseudofachowcy z
pominiecie wszelkich norm je budowali.

> Do czego zmierzam -
> podłączając się do sieci podejmujemy niestety to ryzyko, (tak samo jak
> wsiadając do samochodu) że ktoś może się włamać na nasz komputer.

Poniosles to ryzyko. Zgadzam sie. Dlatego dostales opeer. Bom wiedzial
zes zoltodziob, ze napewno nie masz srosownych kwalifikacji i
doswiadczenia zyciowego, sieciowego i wielu jeszcze by sie w te dzungle
zapuszczac. Szczyle ktore sie w gory zapuscily bez przygotowania i w
zwiazku z tym narazili kogos na wielkie klopoty (a i koszty) tez opeeer
dostana mimo ze niby sie litowac nad nimi trzeba. Widzisz tu na grupie
zadzialal sundrom bitego dziecka. Dostalo klapsa od od razu obroncy sie
znalezli. Wiedzacy lepiej wszystko niz ojciec ktory karcil. Badz
mezczyzna i znies to po mesku ale nie pozwalaj by traktoano Cie jak
dziecko.

Jesli chcesz naszej nauki to mozemy Ci setki podobnych przykladow z
zycia przedstawic ze dokladnie za cos takiego dokladnie taki sam opeer
sie dostaje. A dziecko nie obraza sie na swojego ojca (ktory przeciez
nigdy swego dziecka nie skrzywdzi) tylko go przeprasza i nie dyskutuje
choc oczywiscie zawsze pyta 'a za co ' . Badz chlop i nie chowaj sie za
kiece wrazliwych panienek i 'zadziornosc' chloptasiow a po mesku znos
zasluzony ochrzan. Zauwazyles chyba ilu z nas dokladnie tak samo uwaza ?

> Porównując dalej do motoryzacji - mój błąd mógł polegać na tym, że
> zawierzyłem w bezpieczeństwo samochodu, zapiąłem pasy (sic!), ale nie
> pomyślałem aby dodatkowo się zabezpieczyć (klatka bezpieczeństwa, czy
> chociażby kask na głowie) - nie wiedziałem, że będe miał doczynienia z
> szaleńcem za kierownicą - zwróć uwagę na fakt, że znakomita większość
> użytkowników także tego nie czyni... kto by się tam wygłupiał w
> zakładanie kasku ;-)

Nie, Twoj blad polegal na tym zes zostawil niedomkniety samochod i to
taki do ktorego nie masz prawa jazdy z kluczykami w stacyjce. Jak bys
mial prawo jazdy to bys wiedzial ze jest tam taki paragraf ktory mowi ze
tego NIE WOLNO bylo zrobic. Nasz prawo jazdy na Windows NT ? (z tego cos
ostastnio pisal to nawet umowy licencyjnej nie przeczytales ) Podeslij
mi skan, chetnie zobacze. Wiekszosc z Was mysli ze jak potrafi toto
zapuscic to juz jest specem od Windowes NT. Popularne pisemka i kiepskie
ksiazki na nic sie zdaja gdy nie zweryfikowac tego przed komisja
egzaminacyjna. W przeciwnym razie prosto i skutecznie weryfikuje to samo
zycie. Bardzo kiepskim pomyslem jest samouspokojenie tym ze jakis
koles-oles Ci podpowiedzial co zrobic. Pamietaj wiedzy nie zdobedziesz
na zasadzie - 'chlopaki pomozcie' . Jesli chcesz posiadac wiedze ktora
ma Ci w zyciu dac komfort i bezopieczenstwo to MUSISZ ja SAM zdobyc. W
przeciwnym razie dzialac musi takie cos " jak nie potrafisz to nie pchaj
sie na afisz' .

> W tej chwili ciągle nie ma pewności, czy włamywacz zdobył hasło

Ciekawe bo Orr wypisuje zes fachura ze ho ho . Widze ze i to on od
Ciebie lepiej wie. Caly Orr. Mnie tez ma za glupka i a do tego lepiej
ode mnie wiem co ja sam wiem. Agata tez lepiej wiec co to onaczam MOJ
honor. Nie jest to zastanawiajace ? Mnie to zatrwaza bo oznacza to ze
rosnie pokolenie ignorantow - ludzi bez zenady negujacych wszystko co
sie da. Nihilistow i anarchistow. Gotowych zniszczysc wszystko co jest
przeciew nim. dowody ich dzialalnosci masz tu na grupie. Dlatego np ich
karce i do przadku przywoluje.

> włamując się na mój komputer - bez względu na to, czy tak w istocie
> było pragnę zapewnić, że zrobię wszystko co w mojej mocy aby nic
> takiego nie wydarzyło się w przyszłości.

I tak trzeba bylo napisac w pierwszym liscie na grupe. No i tak jak w
ktoryms na priva - tam na koncu juz. Slow(a) ktorych mezczyzni sie nie
wsydza a ktorych dzieci sie boja jak ognia.

> Nie chcę wdawać się w żadne konflikty stolica

Stolyca - to istotna roznica. Taka sama jak Warszawa i warszawka.
Nie mow ze nie wiesz o co chodzi. Caly narod wie i smieje sie z tego.

> kontra reszta świata,
> ale muszę uczciwie przyznać, że Orr zaoferował mi swoją pomoc, z
> której zresztą jeszcze wczoraj udało mi się skorzystać.

Spytaj lepiej o jego papiery nim zaczniesz polegac na jego
umiejetnosciach. Wierz mi ze zaprowadzenie samochodu do warsztatu w
ktorym pracuje facio bez wlasciwego wyksztalcenia 9popartego dyplomem)
to samobojstwo to gol strzelony do wlasnej bramki. Bo to ze jest adminem
i jakims tam balaganem zarzadza to troszke za malo - jak dla mnie
oczywiscie. Ja np bym bal sie korzystac z wiedzy jeszzce nawet nie
absolwenta wyzszej uczelni nawet jesli najmadrzej pod sloncem by
brzmialy. Nie mowie tym samym zebys mnie sluchal bo ZADNYCH propozycji w
tej mierze nie slalem Ci na priva.
>
> [...]
> >Leee, to co to za frajda. nie wiesz ze najlepsze 'sztuczki' wychodza pod
> >kolderka, gdy NIC nie widac :)
>
> Tego, no ;) - ale jak wiesz mój ip od czasu do czasu ulega zmianie...

I bardzo dobrze ciagle ten sam numer(ek) moze sie znudzic ;)

>
> [...]
> >Pozdrawiam i wstepnie przepraszam za byc moze zbyt gorne diapazony mojej
> >reakcji na zdarzenie. Pamietaj jednak ,ze wszystko to bylo pro publico
> >bono ,a nie jak rozne gluptaki uznaly, by sie na Tobie wyzyc.
>
> Gdybym Ciebie nie znał, gdybym nie wiedział ile dla NAS robisz, gdybym
> był INNYM człowiekiem - NIGDY bym tego nie zrozumiał...

Rozumiem ze 'ojciec' nie mial racji. No tak, taki juz los ojcow. ;)
Tylgo dlatego ze cos dla grupy zrobilem to laskawie tolerujesz moj
wybryk. Fajna mentalnosc. Widze ze mimmo setek slow uwazasz ze NIC sie
nie stalo zes czysty jak lza ze opeer to zdziczenie niejakiego A.A. .
Gratuluje trafnosci doboru slow.

> Proszę też Ciebie, o nieco więcej wyrozumiałości dla "różnych
> głuptaków", którzy może nie zawsze chcą tylko i wyłącznie ci dokopać?

Tu nie chodzi o dokopanie bo na to bym nikomu nie pozwolil. Chodzi o
nieumiejetnosc dyskutowania i przelewania swoich uczuc i wrazliwosci na
szale prawdy. W odpowiedzi na list Niny napisalem jak to powinno
wygladac. Ba ilez to juz razy o tym pisalismy. I co ? Jak tylko troche
podniesiony glos to juz wrazliwcy swoje sady glosza. To ma dyskusja czy
to jest krytyka ? Od kiedy to takie zwyczaje ? Krytykowac mozna sobie na
priva ale nie na grupie. Popatrz jak Lori jak cham jakis z swoimi bolami
wyskoczyl. Zmienil watek, zastosowal obrazliwe sformulowania i co to
miala byc dyskusja ? Ty i wielu zapewne przczytacie tylko moj list i
powiedze no tak A.A. znowu .... . to ma byc obiektywizm ? A czemu NIKT
bnie przepedzi Loriego choc nie pouczy ze jest 'be'. Jesli dopada mnie
grupka szczyli co to mamusi kiecy cale zycie sie trzymala to mam dawac
opluwac ? Jozek napisal ze wilki (te prawdziwe) nie atakuja od strony
dupy ale glowy. Czyzbys nie rozumial tej przenosni ? Jesli chcesz madrze
z madrym dyskutowac to dawaj argumenty wymagajace pracy umyslu samem
tenze wytezajac bo pluc i plesc byle jezykiem to kazdy GLUPI potrafi. I
ja. I pluje na tych ktorzy mnie opluwaja (obrazaja). NIGDY , pierwszy
NIKOGO nie oplulem . Pokaz mi choc jeden taki list. Nawet hen kiedys tam
gdym Macka od .... wyzwal to najpierw byla prosba by dal spokoj a jak
tego nie posluchal to wiachy polecialy.

> Myśle że wszyscy doceniają to co robisz. Nie wszyscy jednak potrafią
> zrozumieć niektóre kontrowersyjne posunięcia,

Moje ? Jakie ?

> cięty język itd.

To niech sie ucza. Tu nie zakon siostr urszulanek . Grupa newsowa to ...
chyba wiesz bo dopiero co pisalem. KAZDY tu moze byc.

> Nie jestem pewien, czy zdajesz sobie sprawę, że możesz kogoś obrazić
> "w słusznej sprawie" - nie wiem, może traktujesz to jako koszta, które
> trzeba ponieść -

A pocoz wiec bylo 'pro publico bono' ? ZA trudno zrozumiec co to dzis
oznacza. BONUS to dobry . POR -za . A 'publika' to MY.

> jeżeli tak, pamiętaj o tym, pamiętaj dlaczego ktoś
> może mieć do Ciebie pretensje - on może nierozumieć,

To jest nieukiem. Podstawowe zasady trzeba znac. Nie tlumaczysz chyba
kogos ze nie zna tabliczki mnozenia. Mowisz po prostu nieuk - i tyle.

> ma do tego prawo.

Ma ale ma tez mozliwosc UCZYC sie od madrzejszych od siebie.

> Ty, powinieneś nie eskalować awantur.

Czy opeer dany Tobie byl eskalacja awantur ? Wiesz co zanczy slowo
'eskalacja' ? Grzeeeesku ! :)

> Nie gardź

Nikim nie gardze. Nawet Orr'em :)

> także tymi, co myślą więcej o sobie, niźli o innych, bo
> każdy z obecnych tu, na grupie zapewne i tak stoi powyżej "średniej
> krajowej" czy światowej w tej sprawie.

Ucze ich tylko. Ze mozna, ze trzeba, ze warto, ze ...
Czemu ich to tak boli ? Nauka boli ?

> Poza tym, toż to jeszcze nie jest zbrodnia.

Ale grzech zaniechania ze sie choc nie sprobowalo.
>
> Piszesz, że oni mają nas w d... może ktoś by tak zaprzeczył???
> (tylko proszę bez dalszych komentarzy, docinek, itd.)

Jak 'docinek' nie wolno to ja mowie 'pas' ;-)

pozdrawiam
A.A.

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
23.01 Andrzej Abraszewski
24.01 Marek Monikowski
24.01 Marek Monikowski
24.01 Marek Monikowski
24.01 Marek Monikowski
24.01 JC
24.01 Andrzej Abraszewski
24.01 Andrzej Abraszewski
24.01 Andrzej Abraszewski
25.01 Marek Monikowski
25.01 Marek Monikowski
25.01 Marek Monikowski
25.01 Andrzej Abraszewski
25.01 Andrzej Abraszewski
25.01 Aleksander
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Autotranskrypcja dla niedosłyszących
is it live this group at news.icm.edu.pl
Witam
Zlecę wykonanie takiego chodzika
Czy mozna mieszkać w lokalu użytkowym
karta parkingowa
stuck puck
Chodzik 3 kołowy
zlecenie na chodzik 3 kołowy
Fan club chodzik
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6