Data: 2008-02-06 14:31:19
Temat: Re: Wyjscie z/bez meza
Od: "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> No i zupełnie nie wiem po co się sprzeczacie.
> LL poszła na spotkanie psd BEZ męża. Czyli - dopuszcza jednak wyjscie BEZ
> - i to nie tylko na wieczorkach panienskich.
> Czyli zachowuje sie OK, chociaz mowi cos innego.
> Przysiąście się na koniec spotkania - wchodzi w sklad przyjazdu po żonę i
> jest zupełnie w porządku.
o to, ze sie przysiadl..... Trzeba brac przyklad z chlopa Lii, albo MOLNARki
(te 3 razy w zyciu), zeby chlopy wtedy nie wchodzily nawet na to "zamkniete"
zebranie psd, a czekaly grzecznie przed progiem (nie jestem tylko pewna, czy w
ogole maja sie gdzies schowac, czy tylko w aucie im wolno)....
i.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|