Data: 2010-03-09 11:00:39
Temat: Re: Wyrok.
Od: de Renal <f...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Druch napisał(a):
> "Ender" <e...@n...net> wrote in message
> news:hn3g8i$vng$1@news.onet.pl...
>
> > Jeśli wybierzesz się na nią i ponownie napiszesz tutaj, że samo ryzyko
> > pogorszenia wzroku to za mało żeby usunąć ciąże, to uwierzę ci, że być
> > może wiesz co piszesz.
>
> W odpowiedzi zacytuje Ciebie samego:
>
> "Zależy jakie jest ryzyko pogorszenia się wzroku.
> Jeśli ponad 50% to chyba nie ma o czym mówić."
>
> - dlatego przypadku AT, gdzie ryzyko bylo niewielkie (jesli nie znikome) i
> tak bylo w rzeczywistosci - ciaza albo nie pogorszyla wzroku AT,
> albo w bardzo niewielkim stopniu.
> Dlatego lekarz, zgodnie z przepisami nie wydał zgody na usuniecie ciazy.
>
> Jezeli kobieta zdecyduje inaczej to ma prawo to zrobic. Ale nie za pieniadze
> publicznej sluzby zdrowia, ktora ma swoje przepisy.
> --------------
> Jezeli uwazasz ze przypadek AT nie powienien miec miejsca,
> to proponuje - utworz specjalny fundusz ktory bedzie tym kobietam
> pomagał (rozpatrywal ich wnioski) i dawal pieniadze.
> Bedziesz mogł rozwiazac ten problem.
>
> Pozdrawiam,
> Druch
No dobra czyli według twojego rozumowania nikt nie ma prawa się
odwołać od postanowienia, więc czego się odwołaliście od wyroku
pierwszej instancji i ja jako podatnik musiałem zapłacić za tę nową
sprawę...........zwrot kasy widzę gnoje, moja kasa skurwiela
spowrotem...
|