Data: 2005-08-18 21:43:44
Temat: Re: Wysypka na twarzy
Od: Kruszyzna <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pewnego pięknego dnia, a był(a) to czwartek, 18 sierpnia 2005 22:57
użytkownik mips, sącząc kawkę, wyklepał:
> Ha! :)
> Ale prawdę powiedziawszy na punkcie zębów mam obsesję (chyba wrodzoną
> ;) i dbam o nie bardzo bardzo :)
Przeczytałam nieco wyżej - no, no, jestem pod wrażeniem opisu Twoich
zębów :))) Gratulacje!
U mnie to, że tak powiem, po ptakach. To znaczy, za młodu było co nieco
korygowane aparatem (jeszcze wtedy nei było takich na stałe, tylko
wyjmowane. Wyglądały jak sztuczna szczęka :)) ) i dzięki temu mam w miarę
równe górne zęby (gdyby jeszcze nie te wredne ósemki, które mają tupet
jednak wyrastać w mojej przymałej szczęce, byłoby idealnie). Dolne (dolne
były bardziej oporne)... no, na szczęście uśmiecham się tak, że widać mi
tylko górne :))) To po części rozwiązuje problem. Tak naprawdę pomogłoby mi
jednak tylko radykalne działanie: usunąć, co można usunąć, żeby zrobić
miejsce, i nałożyć aparat na sto lat. Zębów dużo, miejsca mało :)
>
>> i tona pierogów ruskich, grrrrr.... chyba zacznę sprzedawać...
>
> A po starej dobrej znajomości dostanę za free? ;)
A jak! Garnek już idzie ;)
>
>
> PieS mejl się (po)tworzy.
Spokojnie, jestem wcieleniem cierpliwości :)
Krusz.
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
|