Data: 2005-08-02 07:19:17
Temat: Re: Yuzpe przy zapomnianej 5 pigulce (Gravistat)
Od: "Hania " <v...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kaja <k...@n...ma.wp.pl> napisał(a):
> > Bardzo Dziekuje za zainteresowanie i odnosniki..........teraz wlasciwie
> > kompletnie zglupialam: czy brac to opakowanie do konca czy nie
(zadwonilam do
>
> > swego doktorka a ten po uslyszeniu, ze zastosowalam Yuzpe kazal odstawic
juz
> > tabletki
>
> Ja bym brała dalej (po przeczytaniu ulotki oraz z tego linka, który
> podałam).
> Zmieniłabym też lekarza :-)
> Też biorę teraz te proszki.
>
>
Chyba wiec nie ma to, jak babska intuicja (tez tak mysle wlasnie)
BTW - zadzwonilam wczoraj na dyzur w Federacji na Rzecz Kobiet -odebrala
ginekolozka, gadam, w czym rzecz, a ona, ze "to co, ze minelo 19 godzin,
powinnam lyknac zapomniana pigulke i sie nie martwic". Ja jej, ze to pierwszy
tydzien, ona "ee tam"
No tak, do tej pani tez bym nie poszla - wydaje mi sie, ze ona na ww. temat
wie mniej ode mnie.
Nie powiem, co pomyslalam sobie o stanie wiedzy polskich medykow.
Thx God istnieje Internet. Chyba zaloze jakas sekte, o!
Zdrowki
Hania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|