Z cyklu co przywieśc z ....
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 50
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2007-04-22 18:58:16
Temat: Re: Z cyklu co przywieśc z ....Od: "tomolek" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
>
> Obolona nie musisz wozić z Ukrainy, u nas kupisz bez problemu.
>
taaaa i cena ta sama...
pzdr
t.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
22. Data: 2007-04-23 04:49:15
Temat: Re: Z cyklu co przywieśc z ....Od: Jacek Ostaszewski <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
czeremcha napisał(a):
> Pan napisał(a):
>
>
>>"Aicha" <b...@t...pl> wrote
>
>
>>>Nie wiem jak sało, ale Niemiroffa już widziałam w Polsce.
>>
>>W stałej sprzedaży.
>
>
> A miodową z chrzanem też? Bo u nas nie widziałam... Obolon /czyli "abałoń"/
> też jest u nas może w 2-3 odmianach - u nich cała harmonia...
>
> Jeszcze przywiozłabym bazarowy olej ze słonecznika. Natomiast zdecydowanie
> nie przywoziłabym "krem - sody" - oranżady o smaku toffi...
>
> Aha, przywiozłabym jeszcze gumę do żucia wrigley's o nie spotykanym u nas
> smaku ziołowym - właściwie balsamiczno - kamforowym.
>
> I z apteki "balsam - spasatiel" - fantastyczną maść na oparzenia, urazy,
> liszaje i wypryski wszelkie /w składzie głównie rokitnik i nafta/.
>
> Ania
>
A coś więcej o tym balsamie? Tak się wabi - balzam-spasatiel?
JO
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2007-04-23 07:19:22
Temat: Re: Z cyklu co przywieśc z ....Od: "czeremcha " <c...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora
Jacek Ostaszewski <p...@o...pl> napisał(a):
> A coś więcej o tym balsamie? Tak się wabi - balzam-spasatiel?
Tak. Po ukraińsku - ratownik. Czyli tak, jak po polsku. Tubka w biało -
jasnozielone paski. Znakomicie radził sobie w ratowaniu palców mojej
córki /zmiany ni to egzemowe, ni to z niedoboru wit. A, nasi lekarze nie
mogli się na tym poznać./
Ania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2007-04-23 07:25:20
Temat: Re: Z cyklu co przywie?c z ....Od: "czeremcha " <c...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora
clafoutis <c...@i...pl> napisał(a):
> melony najsĹodsze na Ĺwiecie chociaĹź to jeszcze nie ta pora.
Ach, melony perskie, u nas w ogóle nie spotykane... Ale podobno dlatego, że
źle znoszą transport.
W kształcie piłki do rugby, długości ze 30 cm, z mlecznopomarańczową skórką
i przepysznym, aromatycznym, słodkim miąższem o konsystencji schłodzonego
masła... Niebo w gębie.
Nie mylić z popularnym u nas żółtym melonem!
Ania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2007-04-23 08:28:52
Temat: Re: Z cyklu co przywieśc z ....Od: Jacek Ostaszewski <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
czeremcha napisał(a):
> Jacek Ostaszewski <p...@o...pl> napisał(a):
>
>
>>A coś więcej o tym balsamie? Tak się wabi - balzam-spasatiel?
>
>
> Tak. Po ukraińsku - ratownik. Czyli tak, jak po polsku. Tubka w biało -
> jasnozielone paski. Znakomicie radził sobie w ratowaniu palców mojej
> córki /zmiany ni to egzemowe, ni to z niedoboru wit. A, nasi lekarze nie
> mogli się na tym poznać./
>
> Ania
>
Oblepicha, jak pamiętam, była swego czasu okropnie modna w ZSRR, na
wszystko: rany, gojenie, na pragnienie...
Maści, soki, galaretki... Pewnie coś w tym jest.
JO
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2007-04-23 08:57:21
Temat: Re: Z cyklu co przywieśc z ....Od: "czeremcha " <c...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora
Jacek Ostaszewski <p...@o...pl> napisał(a):
> Oblepicha, jak pamiętam, była swego czasu okropnie modna w ZSRR, na
> wszystko: rany, gojenie, na pragnienie...
> Maści, soki, galaretki... Pewnie coś w tym jest.
Podczas ubiegłorocznego urlopu zaobserwowałam przeniesienie się tej mody na
Niemcy. Cukierki, dżemy, alkohole, kosmetyki - mnóstwo wyrobów z rokitnika.
A u nas sobie rośnie - i nikt się nim zbytnio nie interesuje...
Ania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2007-04-23 09:14:25
Temat: Re: Z cyklu co przywieśc z ....Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
"czeremcha " <c...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote in message
news:f0fjls$abi$1@inews.gazeta.pl...
> Pan napisał(a):
>
> > "Aicha" <b...@t...pl> wrote
>
> > > Nie wiem jak sało, ale Niemiroffa już widziałam w Polsce.
> >
> > W stałej sprzedaży.
>
> A miodową z chrzanem też? Bo u nas nie widziałam... Obolon /czyli
"abałoń"/
> też jest u nas może w 2-3 odmianach - u nich cała harmonia...
>
> Jeszcze przywiozłabym bazarowy olej ze słonecznika. Natomiast zdecydowanie
> nie przywoziłabym "krem - sody" - oranżady o smaku toffi...
>
> Aha, przywiozłabym jeszcze gumę do żucia wrigley's o nie spotykanym u nas
> smaku ziołowym - właściwie balsamiczno - kamforowym.
>
> I z apteki "balsam - spasatiel" - fantastyczną maść na oparzenia, urazy,
> liszaje i wypryski wszelkie /w składzie głównie rokitnik i nafta/.
>
> Ania
A ja tony chałwy - tej słonecznikowej - bez dodatków chemicznych.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2007-04-23 09:14:51
Temat: Re: Z cyklu co przywieśc z ....Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
"czeremcha " <c...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote in message
news:f0hsdh$6cb$1@inews.gazeta.pl...
> Jacek Ostaszewski <p...@o...pl> napisał(a):
>
> > Oblepicha, jak pamiętam, była swego czasu okropnie modna w ZSRR, na
> > wszystko: rany, gojenie, na pragnienie...
> > Maści, soki, galaretki... Pewnie coś w tym jest.
>
> Podczas ubiegłorocznego urlopu zaobserwowałam przeniesienie się tej mody
na
> Niemcy. Cukierki, dżemy, alkohole, kosmetyki - mnóstwo wyrobów z
rokitnika.
>
> A u nas sobie rośnie - i nikt się nim zbytnio nie interesuje...
>
> Ania
A ja szukam sadzonek żeńskich.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2007-04-23 11:11:05
Temat: Re: Z cyklu co przywieZc z ....Od: b...@i...com.pl (Barbara) szukaj wiadomości tego autora
Subject: Re: Z cyklu co przywieśc z ....
Czy naprawde nikogo nie kluje w oczy byk ortograficzny w tytule ???????
wieść niesie, że przywieźć pochodzi od wozić ;)
głuchota młodych, jak widać, postępuje :(
Barbara
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2007-04-23 11:31:27
Temat: Re: Z cyklu co przywieZc z ....Od: Tatiana <y...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 23 Apr 2007 13:11:05 +0200, Waćpanna lub waćpan Barbara, w wiadomości
<news:006001c78598$202ece10$2b016957@homeb60zjvrlf5> zawarł, co następuje:
> Czy naprawde nikogo nie kluje w oczy byk ortograficzny w tytule ???????
>
> wieść niesie, że przywieźć pochodzi od wozić ;)
> głuchota młodych, jak widać, postępuje :(
Message-ID: <f0fkp2$18t$1@atlantis.news.tpi.pl>
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"Nie przejmuj się maleńka, poniosą Cię... na rękach!
W objęciach ich możesz czuć się wielka, wielka..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |