> IMO, to jest to - wszystko na temat.
> Przyczyne juz znasz, teraz trzeba by cos z tym zrobic...
> Powodzenia, Duch

masz rację, tylko pozostaje kwestia, czy ja chcę coś z tym zrobić?
widzisz, ja się sam zatracam w moich fobiach. ostatnio nawet boję się
wychodzić z domu, bo czuję, że jestem stale obserwowany. do tego mam całą
masę lęków neurotycznych; potrzebuję akceptacji, z drugiej strony ciągle coś
podejrzewam, że ludzie nie są w stosunku do mnie szczerzy.
To jest uciążliwe, ale to właśnie to sprawia, że nie jestem taki jak tysiące
moich rówieśników, którzy robią byle co, rzadko się kształcąc i
zastanawiając nad tym kim są. ja natomiast mam moje choroby, lęki. Nietsche
powiedział, że to co nas nie zabije, umacnia nas. myślę, że moje choroby
mnie umacniają. to dzięki nim mogę pisać, mogę rysować, mogę być innym niż
wszyscy.
wiem, że ta moja odmienność jest za cenę mojej normalności, mego zdrowia
psychicznego... ale póki mam siłę, będę walczył z tą chorobą sam.

pzdr.
Ł.