Data: 2001-01-12 11:33:36
Temat: Re: "Za dobry"
Od: Anna <a...@r...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Winniczek wrote:
>
> Cześć!
> > ...bo kobiety kochają skurwysynow.....
> >
> Nie wiem czy kochają, ale tworzą z nimi dość trwałe związki. Kiedyś zapadło
> mi w pamięci takie zdanko, że miłość przemija, ale rozpacz jest wieczna... i
> coś w tym jest. Znam wiele bardzo fajnych dziewczyn będących z takimi ......
> że aż przykro patrzeć. Na pytanie dlaczego są z nimi, odpowiadają, że
> wierzą, że ON się kiedyś zmieni (dzięki JEJ miłości).
>
> Poznałem kiedyś dziewczynę, która zakochała się w jej ówczesnym chłopaku
> (byli już ze sobą trzy lata) po tym jak ją pobił prawie do nieprzytomności
> na ulicy (było wzywane pogotowie). Wcześniej rozmawiali ze sobą trochę na
> jakiejś imprezie.
>
> Całe zdarzenie miało miejsce, kiedy jadąc samochodem zobaczył ją idącą z
> jakimś facetem.... No to wysiadł i ją sprał.... Tamten drugi uciekł. A ona
> się wzięła i zakochała. Na moje pytanie czy jeszcze ją bije powiedziała, że
> gdyby spróbował to by odeszła.... ale po chwili namysłu dodała że "Chyba....
> " Może ta historia brzmi absurdalnie ale jak babcię kocham jest prawdziwa!
W takich sprawach nic nie brzmi absurdalnie. Wszystko jest
prawdopodobne...
Kobiety sa bardzo silne. Kiedy kochaja, zniosa znacznie wiecej, niz im
sie wydaje. Kazda na poczatku mysli romantycznie - "jak mnie zdradzi, to
go rzuce". A kiedy rzeczywiscie dochodzi do zdrady okazuje sie, ze mozna
zniesc wiecej... Mozna znosic upokorzenia, wieczne walki (nie mowie
nawet o przemocy fizycznej), zdrady, niechec itp itd bardzo dlugo. Malo
tego, mozna sie nawet litowac nad "biednym kochaniem", ze jak np
zdradza, to sie tak biedaczysko miota...miedzy jedna a druga....
dochodzi do tego poczucie winy - moze to przeze mnie? - kobieta zamiast
isc w cholere podklada mu najlepsze kaski, przynosi pantofle, gazete i
piwo przed telewizor itp.
Pewnie, ze nie mozna uogolniac, ale....
Ktos powie - przejaskrawiam. Ale czy na pewno????
--
Anna
|