Data: 2000-08-18 03:44:27
Temat: Re: Za miskę soczewicy
Od: "f." <f...@p...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
wojmat <w...@g...NOSPAM.pl> wrote in message
news:_MMm5.720$194.17763@news.tpnet.pl...
>
> Użytkownik Jacek Kostka <j...@p...onet.pl> w wiadomości do
> grup dyskusyjnych napisał:5FCm5.24559$F...@n...tpnet.pl...
> > Mam następujący kłopot. Mój syn ma alergię i lekarz doradził
> wprowadzenie do
> > diety soczewicy. Kupiłem kilo czerwonej, kilo białej. No i co ja z
> tym mam
> > zrobić, żeby nie otruć dzieciaka,
> > i nie zniechęcić. Mały ma dwa lata.
> >
>
> możesz robić pasty do pieczywa z gotowanej z różnymi rzeczami i
> miksować, dodawać do zup, sałatek (jeśli dziecko jada)
>
> wege lubią soczewicę ;-) a więc zajrzyj na adres w sygnaturce i
> spróbuj wyszukiwania zaawansowanego na hasło oczywiście "soczewica".
>
> s. jest lekkostrawna, pożywna, ma wartościowe białko, dużo żelaza.
> jest smaczna i łatwa w obróbce. warto ją przed gotowaniem troche
> pomoczyć i wylać tę wodę. każdy powinien spróbować :-)
>
> powodzenia!
>
> w razie czego pisz jeszcze
>
> wojmat
>
Ja robie zupe z soczewicy. Gotuje ja jak grochowke.... Kolor ma
brudno-scierkowy, ale w smaku niebo w gebie...
F.
|