Użytkownik maciek <m...@t...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@t...com...
> Jeszcze raz dzieki wszystkim za glosowanie, opinie, poparcie i porady.

[ciach]
>
> PS. Nazywamy je "Sople".
> Cos w stylu: trzeba by podrzucic salaty Soplom, myslisz ze Sople beda
> jadly kasze?, kiedy wypuscimy Sople,........ itp.
>
> [ciach]
----------------------------------------------------
--------------------
Noo nazwisko wybraliscie wspaniale pasujace do sytuacji. Cudownie to
wszystko sie udalo. Ten weterynarz pewnie wie co dla nich najlepsze, ale ja
co roku na Mazurach siedzę cichutko w jakiejs zatoczce na mojej zaglowce i
kaczki codziennie do mnie przychodza na sniadanie i kolacyjke.NAprawde
codziennie. Kilka lat temu przychodzily tylko labedzie. Teraz sa i kaczki.
To piekne ptaki. Sa ufne i jak jest cicho wychodza na jakies suche lezace w
wodzie drzewo i nam towarzysza az do zachodu slonca. Lubia suchy chleb.
W imieniu nas wszystkich dziekuje Ci za:
1.uratowanie SOPLI
2.opanowanie i meskie podejscie do sprawy w tych dramatycznych chwilach
3.podjecie tej wlasciwej decyzji i za napisanie nam o tym wszystkim
Cieplutko i mokro zrobilo mi sie kolo oczu i nosa ale to tylko chyba katar?
Badz z nami Macku!
Pozdrawiam . Maria T.