Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sgate.onet.pl!niusy.onet.pl
From: "Basia Kulesz " <b...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: Zakładanie dużego trawnika-samemu czy brać firmę?
Date: 6 Jul 2005 10:44:07 +0200
Organization: Onet.pl SA
Lines: 29
Message-ID: <3...@n...onet.pl>
References: <dafpb5$ke5$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1120639447 21993 213.180.130.18 (6 Jul 2005 08:44:07
GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 6 Jul 2005 08:44:07 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 83.30.186.207, 192.168.243.39
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows NT 5.0)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:167057
Ukryj nagłówki
>
> Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:33a6.000000d2.42cae17a@newsgate.onet.pl...
> >
> > Czy będziecie w stanie kosić te 750 m2 co tydzień? to około 4 godzin
> minimum
> > roboty.
>
> Syn kosi co 2-3 tygodnie kosiarką spalinową z napędem. Zajmuje mu to 2 godz.
> czasu razem z opróżnianiem przeze mnie kosza. Dla nas problemem jest
> skoszona trawa. Razem z wyplewionymi chwastami tworzą brzydką plamę w środku
> ogrodu. Gnije toto, śmierdzi :(. Sąsiedzi stawiają stogi z tej trawy, potem
> palą, koszmar. Teraz będę musiała przenieść ten syf na koniec już
> wypielęgnowanej części ogrodu. Też źle. Nie piszcie, że to "kompost".
> To brzydkie błoto, które do niczego sie nie nadaje.
>
Jak kosicie co 3 tygodnie, to trawa (+ chwasty) są już wysokie i jest tej
materii dużo objętościowo. Wyraźnie napisałam "co tydzień". Z moich
chwastniczków też mam sporo materiału, idzie na kompost, ze 2-3 dni się
podsusza, potem ręcznie albo widłami mieszam z innym materiałem roślinnym. Nie
śmierdzi, tylko pachnie skoszonym sianem, a kompost z tego jest dobry. Wybacz,
ale albo chce się mieć trawnik i wtedy oznacza to sporo pracy, albo betonuje
się całość i ma się spokój. Albo oczywiście zamienia się trawnik na rośliny
okrywowe, co szczerze polecam.
Pozdrawiam, Basia.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|