Dzięki za wszystkie propozycje. Myślałam o jakichś albumach z zdjęciami
dzieci, ale czasu było niewiele. Wszystko zostało zorganizowane na ostatnią
chwilę. Czyste wariactwo, ale nie powiem żeby wyszło źle. Impreza udała się
wspaniale, szkoda tylko że aktywnie przyłożyli się do tego rodzice 3 dzieci.
W dzień imprezy pomogło jeszcze 2 rodziców.

W kwestii prezentów to pomysłów od rodziców było niewiele.
Generalnie nikt nie protestował przeciwko propozycjom jakie były podane
(biżuteria, extra filiżanki z zestawami herbat).

Koniec końców wygrały rzeczy, które mają szanse przetrwania jakiś kawałek
czasu.
Dla dyrektorki elegancka broszka ze srebra.
Dla jednej wychowawczyni komplet kolczyki+zawieszka oraz zestaw 2 herbat i
dżem (Five o'clock - malutki sklepik w GD koło Carrefoura).
Dla drugiej wychowawczyni extra filiżanka na spodeczku z dopasowanym do tego
czajniczkiem w eleganckim pudełeczku (Villeroy&Boch - dzięki Ewa!) oraz
zestaw herbatka + 2 dżemiki.

Nauczycielki zachwycone. Pani dyrektor chyba nieco mniej, bo szybko się z
imprezy urwała ;)

Pozdrawiam,
Justyna Vicky S.