Data: 2008-09-02 18:06:21
Temat: Re: Zalewajka
Od: "mirzan" <l...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> W wiadomości news:g9hjis$9gr$1@news.interia.pl moon
> <s...@y...com> napisał(a):
> >
> > mam już zgryz z tą nalewką...
> > mam duży słój z syropem z wiśni - bardzo gęsty - było dużo cukru.
> > wiśnie z pestkami w nim.
> >
> Hejka. Proponuję odlać syrop i dodać do niego identyczną ilość
> spirytusu. Wiśnie w słoju zalać spirytusem i po tygodniu zlać go do
> butelek. Następnie zalać wiśnie w słoju syropem cukrowym (1 kg cukru
> podgrzewając na gazie rozpuścić w szklance wody). Po tygodniu zlać i
> pomieszać wszystko razem pamiętając, że w nalewce połowę objętości ma
> stanowić spirytus 65-procentowy.
> Pozdrawiam alkoholowo Ja...cki
> PS Wiśnie zjeść, pestki wypluć i nie wsiadać do samochodu zaraz po ich
> spożyciu.
Bardzo skomplikowane.Zasypuję wiśnie cukrem, jak puszczają sok, zalewam
alkoholem, mieszam od czasu do czasu, aby sie reszta cukru rozpuściła.
Następnie prostuję drut od korka od szampana, koniec zwijam w spiralkę
i wyławiam tym urządzeniem wiśnie,celem badania organoleptycznego.
Pozdrawiam.Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|