Data: 2003-06-30 12:29:30
Temat: Re: Zapiekanka z parowek
Od: a...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
> > Ania - wielbicielka kurczaka po koreańsku a'la (Na)Lesnik
>
> a czy moglabys przypomniec przepis na tego kurczaka?
>
> Aga
Prosze, cytuje za Jola L-L:
KURCZAK PO KOREANSKU - pycha
Skladniki dla 3-4 osób:
40 dag piersi z kurczaka,
40 dag porów(czyli dwa bardzo duze pory- biala czesc),
2 czerwone straczki chili- zamiennie chili w proszku,
2 lyzki oleju,
sól,
slodka papryka w proszku,
1 opakowanie smietany kremówki (200 ml)- ja dawalam 36%,
1 puszka brzoskwin (425 ml)- ja dodaje pól puszki , (mozna wymiennie
morele )
2 lyzeczki maki ziemniaczanej),
2 lyzki soku z cytryny, plastry cytryny do przybrania.
Filety z kurczaka umyc, osaczyc i pokroic na male kawalki. Pory oczyscic,
umyc i pokroic w plasterki. Jeden straczek chili pokroic wzdluz,usunac
pestki i drobno posiekac.
Olej rozgrzac, podsmazyc na nim mieso. Dodac posiekana chili, krótko
smazyc. Doprawic sola i slodka papryka.
Pory polaczyc z produktami na patelni i krótko smazyc. Dodac 1/4
litra wody i smietane. Gotowac na duzym ogniu okolo 5 minut. Brzoskwinie
osaczyc,
zebrac sok, owoce pokroic w kostke. Rozrobiona odrobina wody
make ziemniaczana dodac na patelnie, zagotowac. Zagrzac w tym owoce.
Wszystko jeszcze raz posolic, przyprawic do smaku sokiem z brzoskwin i
cytryny.
Podawac z plasterkami cytryny i posiekana chili. Podawac z dodatkiem
sypkiego ryzu lub ze swieza bagietka.
Chili w proszku( zamiast w strakach) dodaje zwykle podkoniec smazenia
(uwaga-nie przesadzic z chili) . Zamiast 1/4 litra wody mozna dodac wode i
sok z brzoskwin .
Ryz gotuje sie 20 min. a to danie gora 10 min. Wiec najpierw wstawiamy ryz a
potem do patelni.Wczesniej tylko kroje w kostke kurczaka i brzoskwinie
oraz pora bialego w plasterki. Podaje tak jak gulasz: ryz na talerz - duzo i
na wierzch wykladam to z patelni.
Jola L-L
a przepis podawal onegdaj (Na)Lesnik, W moim domu wszyscy uwielbiamy to
danie:)))
/koniec cytatu
Pozwolilam sobie wkleic przepis zamiast linka, bo juz dawno go nie bylo.
Pozdrawiam,
Ania
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|