Data: 2006-03-29 16:48:04
Temat: Re: Zastanawiam się jakie urazy...
Od: Casper <r...@k...k.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 29 Mar 2006 10:49:52 +0200, Aicha napisał(a):
> Nie nagle. Zwykle po jakimś czasie, jak ślubny wskoczył w kapcie i
> kalesony, a skończyły się kwiaty i czułe słówka.
To niech mu powie to.
> A nie pomyślałeś o tym, że to za trudna rozrywka umysłowa dla
> niektórych?
Życie generalnie jest trudne.
> A to, że owe "lunapary" często bywają jego altermatywą.
Lupanary :)
Od słowa loup - wilczyca (tak chyba dawniej nazywano dziwki).
--
pozdr.
|