Data: 2001-02-05 07:41:12
Temat: Re: Zauroczenie, zakochanie itp. [Re: czy można zakochać się nie widząctej ]
Od: "Piotrek. M" <p...@p...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Astec SA napisał(a) w wiadomości: <3...@a...pl>...
>tak, chwilowy intensywny stan objawiający się postrzeganiem drugiej
>osoby w ogromnych i zwykle samych superlatywach. Przejawia się
>poważnie zaburzoną zdolnością do obiektywizmu i zwykle kończy
>się mniej lub bardziej boleśnie w momencie rozczarowania.
Zauroczenie ....
Stan wręcz amoku.... często spotykane jest tak silnie wypatorzne
postrzeganie obiektu zauroczenia, że do zauroczonego nie dochodza żadne
racjonalne informacje na temat obiektu zauroczenia. Zdarza sie że przykre
zapachy są przez zaurocząna osobę postrzegane jako atrakcyjne, obiektywna
brzydota postrzegana jest jako piekno, negatywne cechy charakteru
postrzegane sa jako małoznaczące.... itd... itp.....
Stan taki zwykle mija najwyżej po kilku miesiącach.... Niestety podczas
takiegu stanu osoba zauroczona jest zdolna do nawet wielu poswiecen, także i
irracjonalnych.... (stąd np samobójstwa przy odrzuceniu takiej "miłości"). W
organizmie wydziela sie naturalna substancja o dzialaniu narkotycznym,
pochodna amfetaminy o nawie - metyloamfetamina..... Jest ona odpowiedzialan
za stan pobudzenia... typowe jest, ze osoba zauroczona nie moze sie skupic,
nie moze spac... mysli tylko o obiekcie zauroczenia.... W sumie przyjemny
stan :)))
Zakochanie sie ....
Nie objawia sie stanem amoku.... nie ma nieracjonalnych działań..... ale
jednak nie do konca zakochana osoba bedzie zdolna do obiektywizmu wzgledem
obiektu zakochania..... (a to wiem po sobie hi, hi, hi.....)
Miłośc....
Świadoma decyzja - tak tak.... świadoma decyzja....
Piotrek. M.
|