Data: 2002-02-13 09:44:54
Temat: Re: Zazdrość
Od: Kami <K...@j...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
> -----Original Message-----
> From: Ituś [mailto:w...@i...pl]
> Posted At: Wednesday, February 13, 2002 9:47 AM
> Posted To: rodzina
> Conversation: Zazdrość
> Subject: Re: Zazdrość
> Dziwne jest to że w tym wątku brak jest osoby, która uważałaby, że
> zazdrość jest objawem miłości i nie potrafiłaby być z partnerem, który
> niebyłby o nią zazdrosny.
> (płeć dowolna). W tamtym wątku były takie osoby - oprócz osób chorych
> które nie widzą możliwości życia bez tej choroby (prawie jak
> narkomania;-\\\\).
Moim zdaniem zazrość (ale w rozsądnych granicach, o któych już pisałam
kiedyś) jest (nieodłącznym) elementem miłości - pokreślam - IMHO. Nic
nie pisałam o tym, że umiałabym być z kimś niezazdrosnym. i właściwie
wszystkie moje poglądy na ten temat już wyraziłam na tej grupie i nie
chce mi się powtarzać. I tyle.
Bo jak rozumiem ta Twoja uwaga skierowana była również pod moim adresem?
Kami
____________________________
k...@p...net
ICQ: 81442231 - GG# 436414
|