Data: 2002-03-27 15:48:48
Temat: Re: Zdrada - pytanie glownie do kobiet
Od: Nela Mlynarska <n...@t...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
satia napisał(a):
>
> <d...@h...pl> napisal(a) tak:
>> Witam,
>> Ciekawa jestem drogie panie czy wybaczylybyscie swojemu mezowi
>> (towarzyszowi zycia) zdrade?
>> Sytuacja nr 1: jednorazowy skok (troche wypil, nie wiedzial co robi i
>> teraz
>> zaluje etc.)
>> Sytuacja nr 2: mial dluzszy romans ale tamta kobieta nic wiecej dla niego
>> nie znaczy i chce byc z zona i dziecmi. Tamto zakonczyl.
> tak tez teoretyczna moja odpowiedz - nie, nie wybaczylabym w zadnym
> przypadku.
I moja również (mam nadzieję ;-))) zupełnie teoretyczna odpowiedź: tak.
Zarówno w pierwszym jak i w drugim przypadku. Ale to czysta teoria (mój TŻ
jest wierny na "umór" :) i pewnie dlatego tak to teraz widzę.
Pozdrawiam,
Nela
|