Data: 2002-03-28 08:41:44
Temat: Re: Zdrada - pytanie glownie do kobiet
Od: "Mrowka" <m...@p...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik MJ <m...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych nap
isał:a7ujub$fqn$...@n...tpi.pl...
> Gdy czytałam te kategoryczne wypowiedzi zastanawiałam sie czy aby tylko to
> nie teoria..
W moim przypadku nie.Mialam pewne doswiaczenie,nie dotyczylo ono bezposred
nio mojej osoby ale upewnilo mnie ze nie wybaczylabym nigdy.Dla mnie facet
ktory by mnie zdradzil traci od razu swoje wartowsci staje sie dla mnie ni
kim.
> Ale wiesz Monika..pewnie gdyby ktoś żądała mi to pytanie przed faktem tez
> pewna buty krzyczała bym :MÓJ MAŻ NIGDY!!ON JEST DOMATOR!!!CICHUTKI
> SPOKOJNY!!!Nie wybaczyła bym!! Won!!
Ja sie do tych osob nie zaliczam,moj maz jest domatorem ale nie mam pewno
sci ,ze bedzie mi wierny do konca zycia.Bardzo chcialabym aby tak bylo.
Ja takze jak Monika znam kilka dziewczyn ktora sa swiecie przekonane o wie
rnosci swojego meza ,a ja jestem na bank przekonana ze tak nie jest.
Heh takie zycie...;(((
Bardzo sie ciesze ,ze Tobie udalo sie wybaczyc,zapomniec i ze jestes szcze
sliwa i oby bylo tak zawsze.
Pozdrawiam cieplutko.Magda
|