Data: 2002-03-28 10:32:09
Temat: Re: Zdrada - pytanie glownie do kobiet
Od: <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Powiem Wam.......... że pomijając czysto teoretyczne aspekty zdrady - jestem
gotowa wybaczyc mężowi zdradę.
Uważam że taki czyn do którego może dojść w każdym małżeństwie czy zwiazku
partnerskim musi mieć jakieś podłoże...... Uważam że muszą być jakieś przyczyny
zdrady, wina nie leży tylko po jednej stronie - oboje partnerzy są za nią
odpowiedzialni. Często z zewnątzr wygląda to tak, że małżonkowie bez siebie nie
mogą żyć, że są zgrani..... a tu się okazuje że jest zupełnie inaczej.
Jeśli takie partnerstwo po zdradzie ma nadal ze sobą być (nie tylko sobie
wybaczyć ale nadal tworzyć wspólnotę) to muszą oboje zrozumieć w czym tkwi
problem i przyczyna takiego zachowania....
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|