Data: 2002-03-28 10:39:18
Temat: Re: Zdrada - pytanie glownie do kobiet
Od: <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
d...@h...pl wrote:
> Witam,
> Ciekawa jestem drogie panie czy wybaczylybyscie swojemu mezowi (towarzyszowi
> zycia) zdrade?
> Sytuacja nr 1: jednorazowy skok
Odpowiedz z praktyki.
Wybaczyc- mozna, zapomniec sie nie da. Mozna budowac zwiazek dalej ( a
wiasciwie odbudowac od podstaw ) i z tym zyc jesli widzi sie sens ( a to juz
zalezy w baaardzo duzej mierze od partnera i jego postawy "po" )
Tak czy siak bagaz doswiadczen zostaje i niestety rzutuje na pozniejsze
zachowanie, odczucia, za budowanie zaufania. Czy warto? Czasem tak.
pzdr
agi
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|