Data: 2002-03-28 13:59:57
Temat: Re: Zdrada - pytanie glownie do kobiet
Od: Marzena Fenert <m...@f...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 28 Mar 2002 09:35:28 +0100, podpisując się jako "Sunnta"
<j...@p...onet.pl>, napisałeś (aś) :
>
>> Ale wiesz Monika..pewnie gdyby ktoś żądała mi to pytanie przed faktem tez
>> pewna buty krzyczała bym :MÓJ MAŻ NIGDY!!ON JEST DOMATOR!!!CICHUTKI
>> SPOKOJNY!!!Nie wybaczyła bym!! Won!!
>> Ale wiem ze było warto...naprawdę...
>> Monika J.
>>
>
>
>mój mąż miałby problem żeby mnie zdradzić - jesteśmy jak papużki
>nierozłączki wiec.....
Nie mów hop kochana...nie mów hop.
Trzymanie faceta non stop przy sobie i ciagle chodzenie wszyedzie
razem nie uchroni Cie przed jego ewentualnym skokiem w bok.
Oczywiscie nie neguje tego ze jestescie cala dobe razem - wasze zycie,
wasza sprawa - chce CI tylko uswiadomic, ze to nie gwarantuje braku
skoku w bok.
A pracujecie razem?
A nawet jakbyscie i razem pracowali to moze isc do kibelka na szybki
numer z kolezanka i innego pokoju ;))))))))))))))
Marzena
|