Data: 2006-08-21 09:05:01
Temat: Re: Zdrada w wersj light...
Od: Hanka Skwarczyńska <hanka@[asiowykrzyknik]truecolors.pyly>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1156149015.921744.176020@i42g2000cwa.googlegrou
ps.com...
> [...]mnie to nadal boli i to jest całe sedno sprawy.
I w tej chwili uprawiasz coś w rodzaju dłubania w bolącym zębie. Zazwyczaj
nie bardzo pomaga. Wiem, że to naprawdę trudne, ale dla własnej higieny
psychicznej spróbuj jednak przekonać samego siebie, że sprawa jest już
zamknięta, koniec, kropka. Nie rozpamiętuj, nie wizualizuj, nie żądaj
uściśleń i opowieści.
> [...]jest taki typem, który nie potrafi jakoś specjalnie okazywać
> uczuć... choć teraz twierdzi, że to się zmieni.
Węszę niebezpieczeństwo, więc - mam nadzieję, że na wyrost - ostrzegam: nie
próbuj czegoś wygrywać na tej sytuacji, żądać świadczeń i wynagrodzenia na
zasadzie "skrzywdziłaś mnie, więc teraz należy mi się to i tamto". Nie rób
tego.
Poza tym - nie odnoszę się do kwestii urażonej męskiej dumy, kontrolowania i
"puszczania" gdziekolwiek oraz załatwiania sprawy między Tobą i nim, bo to
sprawy zupełnie spoza mojego uniwersum pojęciowego.
Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
|