Data: 2006-08-21 14:04:36
Temat: Re: Zdrada w wersj light + męska duma
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
<p...@o...pl> wrote in message
news:1156148424.490533.183300@74g2000cwt.googlegroup
s.com...
(...)
> A teraz pozostaje tylko przyjanmniej spróbować zrozumieć jedną i drugą
> stronę.
>Ja niestety jestem taki, że sam się pogłębiam w tym żalu, bo ona
>jak na razie ze swojej strony zrobiła już chyba wszystko, abym tak
>fatalnie się nie czuł. Ja z kolei obsypuję ją kolejnymi pytaniami
>(typu "czy całowaliście się na stojąco", "czy gdybyś była
>bardziej pijana, to poszłabyś do łóżka", itp.), które bolą ją
>oraz mnie. Czuję, że robię źle i zachowuje się niedojrzale, ale ja
>po prostu nie do końca wiem jak sobie z tym radzić.
imo nie robisz ale czy niedojrzale, jest to chyba calkiem wlasnie
normalne, ze chcesz to wiedziec. niekiedy trzeba przerobic
wszytko od nowa z detalami, zeby juz w przyszlosci nie miec
zadnych watpliwosci. imo to zona powinna cierpliwie ci odpowadac na
te pytania. w tej sytuacji to Tobie nalezy sie duza cierpliwosc
w normalizowaniu tej sytuacji i zona w jakis sposob powinna
starac Ci to ulatwic.
(...)
>Niestety wydźwięk ich krótkiej sms-owej konwersacji pozostał jednak
>nieco inny.
imo alkohol nie zacmil umyslu Twojej zony i calowala sie
z byle kim, akohol zatarl tylko granice i zahamowania, ktore
na trzezwo zona w jakis sposob zatrzymywala. facet na pewno
wczesniej sie jej podobal, itp.itd.
(....)
Czy ja w tej powyższej sytuacji jestem jakiś nienormalny? Jak
powinienem inaczej reagować?
jeste calkiem normalny. jestes swiezo po emocjach, dosyc silnych,
i wciaz podejmujesz tak decyzje. zeby unknac kontaktu z tym facetem,
zona sama powinna unkac spotkan nawet oficjanych, wiedzac ze
jestes tym na razie podenerwowany, a na spotkaniach gdzie
bedziecie razem, uwage mozna powiedziec w sposob kulturalny ale
na to poczekaj czas jakis, kiedy juz te silne emocje u Ciebie okrzepna.
>Czuję, że kolejne rozmowy o tym zajściu sprawią, że to żona z
>kolei zacznie mnie traktować jak gówniarza, który reaguje na to
>całą sprawę jak niedojrzały emocjonalnie chłopak z liceum.
sorki, ale to oa zacjowala sie jak szczeniara z liceum. rownie dobrze
ty mogles sobie isc do baru i calowac sie z jakas dziewczyna
kiedy ona byla na wyjezdzie. ciekawe czy tez by tak sobie szybko
i latwo przeszla do porzadku dziennego.
>W jej
>ocenie powiedziała już wszystko i nie ma sensu tego odgrzebywać, a
>ja ciągle czuję skurcze w zołądku, mam przed oczami "ten" obraz i
>nie wiem co mogę jeszcze zrobić, aby go odpędzić.
wazniejsze teraz co Ty czujesz. bo ty jestes osoba pokrzywdzona.
nawet jesli zona czuje, ze juz wszytko wiesz, uswiadom jej ze
nie jest latwo przejsc Tobie do porzadku dziennego. i nie daj sobie
z sibie zrobic "niegojrzalego chlopaka", bo Ty nim nie byles i nie
jestes, a zonie nawet jesli niewygodnie o tym rozmawiac, uswidom ze
zachiwala twoim zaufaniem, i powinna zrozumiec teraz ta sytuacje,
nawet jesli niewygodnie jej z nia.
iwon(k)a
|