Data: 2004-04-28 11:13:03
Temat: Re: Żelazko
Od: Olga_z_k <o...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Tomasz Nowicki wrote:
> Nikt nie wspomniał o żelazku "bez kabla" - widziałem takie chiba w makro,
> miało sprytnie odłączany moduł z wejściem przewodu, więc można prasować z
> kablem lub bez, innych funkcji też trochę było. Używał ktoś czegoś
> podobnego?
Ja uzywalam, moja mama nma takie. Czasem dobrze sie tym prasuje, czasem
nie - zalezy co prasujesz. Jak szybko prasujesz to zle sie prasuje, bo
caly czas trzymasz zelazko w rece i wtedy ono stygnie. Nagrzewa sie
dopiero na bazie, jak odstawisz, wiec czasem spowalnia prace.
Ola
|