Data: 2009-04-12 19:33:02
Temat: Re: Zgrabione liscie - jezeli nie wywozic, palic, skladowac to co???
Od: p...@a...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
On 12 Kwi, 15:07, "Kajetana Kinga" <k...@g...pl> wrote:
>
> A w ogóle to gdzie Ty mieszkasz? Ja tez pod Warszawa, worki sa porzadne i
> kosztuja 3zl.
Podkowa Lesna. Kiedys tam byl las, teraz tylko jest duzo drzew na
prywatnych dzialkach ;( Duze obszary lesne mozna znalezc po drugiej
stronie torow WKD.
> Moge Ci kupic u siebie worki, zgrabisz i przywieziesz pod mój dom - odbiór w
> 1 i 3 poniedzialek miesiaca.
:) Dzieki. Nie bede robil klopotu. Chyba, ze to ta sama firma i te
same worki ;)
> To tak na rozruch sezonu (ew. zakonczenie) - a potem? Sasiadka druga w
> taczce swoje liscie pali, to nie ognisko w swietle prawa.
> Jakich masz sasiadów podkabluja jesli puscisz te liscie z dymem?
Raczej nie, mam nadzieje.
pzodr
Piotr
|