Ziemniaki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 20

11. Data: 2012-03-09 07:34:51

Temat: Re: Ziemniaki
Od: JaMyszka <f...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu czwartek, 8 marca 2012, 20:05:43 UTC+1 użytkownik KRZYZAK napisał:
> [...]
> Zapiekanka ziemniaczana zaskakujaco dobrze smakuje z ziolami
> prowansalskimi.

Można ją "wzbogacić" wiórkami żółtego sera.
A od kopytek szybsze w wykonaniu są kotlety ziemniaczane.
Do ugotowanych i ubitych ziemniaków dodajemy sól, pieprz i jajko.
Mieszamy i formujemy kotlety, które obtaczamy w bułce tartej.
Smażymy na złoty kolor.

--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): http://zwijaj.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2012-03-09 08:29:04

Temat: Re: Ziemniaki
Od: tomjas <t...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 8 Mar 2012 23:34:51 -0800 (PST), JaMyszka wrote:
> W dniu czwartek, 8 marca 2012, 20:05:43 UTC+1 użytkownik KRZYZAK napisał:
>> [...]
>> Zapiekanka ziemniaczana zaskakujaco dobrze smakuje z ziolami
>> prowansalskimi.
>
> Można ją "wzbogacić" wiórkami żółtego sera.
> A od kopytek szybsze w wykonaniu są kotlety ziemniaczane.
> Do ugotowanych i ubitych ziemniaków dodajemy sól, pieprz i jajko.
> Mieszamy i formujemy kotlety, które obtaczamy w bułce tartej.
> Smażymy na złoty kolor.
>

Ale za to znacznie bardziej tłuste i kaloryczne - wciągają tłuszcz jak
gąbka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2012-03-09 08:46:40

Temat: Re: Ziemniaki
Od: JaMyszka <f...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu piątek, 9 marca 2012, 09:29:04 UTC+1 użytkownik tomjas napisał:
> [...]
> > Można ją "wzbogacić" wiórkami żółtego sera.
> > A od kopytek szybsze w wykonaniu są kotlety ziemniaczane.
> > Do ugotowanych i ubitych ziemniaków dodajemy sól, pieprz i jajko.
> > Mieszamy i formujemy kotlety, które obtaczamy w bułce tartej.
> > Smażymy na złoty kolor.
> Ale za to znacznie bardziej tłuste i kaloryczne - wciągają tłuszcz jak
> gąbka.

Mówisz o kotletach?
Bo wszystko to co smażysz na niezbyt gorącym tłuszczu, to Ci ten tłuszcz wciąga jak
gąbka.
Poza tym, zauważ, nie musisz ich już omaszczać;p

--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): http://zwijaj.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2012-03-09 08:53:57

Temat: Re: Ziemniaki
Od: tomjas <t...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 9 Mar 2012 00:46:40 -0800 (PST), JaMyszka wrote:
> W dniu piątek, 9 marca 2012, 09:29:04 UTC+1 użytkownik tomjas napisał:
>> [...]
>> > Można ją "wzbogacić" wiórkami żółtego sera.
>> > A od kopytek szybsze w wykonaniu są kotlety ziemniaczane.
>> > Do ugotowanych i ubitych ziemniaków dodajemy sól, pieprz i jajko.
>> > Mieszamy i formujemy kotlety, które obtaczamy w bułce tartej.
>> > Smażymy na złoty kolor.
>> Ale za to znacznie bardziej tłuste i kaloryczne - wciągają tłuszcz jak
>> gąbka.
>
> Mówisz o kotletach?
> Bo wszystko to co smażysz na niezbyt gorącym tłuszczu, to Ci ten tłuszcz wciąga jak
gąbka.
> Poza tym, zauważ, nie musisz ich już omaszczać;p
>
Ostatnio smażyłem na gorącym i wciągneły sporo. Podobnie jak racuchy,
placki ziemniaczane, itp. Kopytka potrafie zjadać "z wody" z surówką bez
omaszczania:) Nie, nie dbam o kalorie, ale wątroba już nie ta...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2012-03-09 12:39:18

Temat: Re: Ziemniaki
Od: "gosmo" <t...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tomjas" <t...@W...onet.pl> napisał w wiadomości
news:slrnjljfqg.8o0.tomjas@krusty.domain...
> On Thu, 8 Mar 2012 23:34:51 -0800 (PST), JaMyszka wrote:
>> W dniu czwartek, 8 marca 2012, 20:05:43 UTC+1 użytkownik KRZYZAK napisał:
>>> [...]
>>> Zapiekanka ziemniaczana zaskakujaco dobrze smakuje z ziolami
>>> prowansalskimi.
>> Można ją "wzbogacić" wiórkami żółtego sera.
>> A od kopytek szybsze w wykonaniu są kotlety ziemniaczane.
>> Do ugotowanych i ubitych ziemniaków dodajemy sól, pieprz i jajko.
>> Mieszamy i formujemy kotlety, które obtaczamy w bułce tartej.
>> Smażymy na złoty kolor.
> Ale za to znacznie bardziej tłuste i kaloryczne - wciągają tłuszcz jak
> gąbka.

To chyba dobrze, najjesz się mniejszą ilością... ;)

Moja teściowa jest mistrzynią dietetycznych rzeczy, piecze sernik, którego
wpier*, znaczy się zjada od razu połowę i kupuje "piankowy", zupełnie
bezsmakowy tort, który zjada w całości ;) A nie lepiej zjeść jeden kawałek
takiego fajnego tłuściutkiego dostarczającego wszystkich niezbędnych
substancji odżywczych (białka, tłuszcze węglowodany)?

Oczywiście to ona przytyła a ja straciłem prawie 35 kilo wagi ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2012-03-09 13:06:27

Temat: Re: Ziemniaki
Od: tomjas <t...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 9 Mar 2012 13:39:18 +0100, gosmo wrote:
> Użytkownik "tomjas" <t...@W...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:slrnjljfqg.8o0.tomjas@krusty.domain...
>> On Thu, 8 Mar 2012 23:34:51 -0800 (PST), JaMyszka wrote:
>>> W dniu czwartek, 8 marca 2012, 20:05:43 UTC+1 użytkownik KRZYZAK napisał:
>>>> [...]
>>>> Zapiekanka ziemniaczana zaskakujaco dobrze smakuje z ziolami
>>>> prowansalskimi.
>>> Można ją "wzbogacić" wiórkami żółtego sera.
>>> A od kopytek szybsze w wykonaniu są kotlety ziemniaczane.
>>> Do ugotowanych i ubitych ziemniaków dodajemy sól, pieprz i jajko.
>>> Mieszamy i formujemy kotlety, które obtaczamy w bułce tartej.
>>> Smażymy na złoty kolor.
>> Ale za to znacznie bardziej tłuste i kaloryczne - wciągają tłuszcz jak
>> gąbka.
>
> To chyba dobrze, najjesz się mniejszą ilością... ;)
>
> Moja teściowa jest mistrzynią dietetycznych rzeczy, piecze sernik, którego
> wpier*, znaczy się zjada od razu połowę i kupuje "piankowy", zupełnie
> bezsmakowy tort, który zjada w całości ;) A nie lepiej zjeść jeden kawałek
> takiego fajnego tłuściutkiego dostarczającego wszystkich niezbędnych
> substancji odżywczych (białka, tłuszcze węglowodany)?
>
> Oczywiście to ona przytyła a ja straciłem prawie 35 kilo wagi ;)
>
No niestety ja też lubię pojeść:) Problem nie jest w ilości kalorii, bo
to spalam bez problemu, ale w tym, że jak podjem solidnie,
a jednocześnie tłusto, to potem się męczę przez cały dzień.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2012-03-09 14:39:21

Temat: Re: Ziemniaki
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 9 Mar 2012 07:51:05 +0100, gosmo napisał(a):

> Użytkownik "Animka" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:jjbpvk$que$1@node2.news.atman.pl...
>> W dniu 2012-03-08 21:12, Ikselka pisze:
>>> Dnia Thu, 8 Mar 2012 20:03:08 +0000 (UTC), tomjas napisał(a):
>>>> On Thu, 8 Mar 2012 20:05:43 +0100, KRZYZAK wrote:
>>>>> Dnia Sun, 4 Mar 2012 13:29:25 +0100, Ikselka napisał(a):
>>>>>> Wszelke zioła do ziemniaków, poza koperkiem do młodych i czosnkiem do
>>>>>> starszych jako takich, nie są dla mnie tym, co tygrysy... Ziemniak ma
>>>>>> pachnieć i smakować ziemniakiem.
>>>>> Zapiekanka ziemniaczana zaskakujaco dobrze smakuje z ziolami
>>>>> prowansalskimi.
>>>> No i oczywiście ziemniaki lubią majeranek. Pasuje niemal do każdej
>>>> postaci smażonych/zapiekanych ziemniaków.
>>> Nie lubię ziemniaków z majerankiem - zbyt aromatyczna to przyprawa.
>> A gdzie Ty widziałaś aromatyczny majeranek? Teraz toto w ogóle żadnego
>> aromatu i smaku nie ma :-( Boleję nad tym szczególnie jak mam schab piec.
>
> Hę? Może zły majeranek kupujesz? Może nie rozcierasz go przed dodaniem? Może
> dajesz za mało? Np. jeśli daję majeranek do grochówki albo do fasoli po
> bretońsku to ten przykrywa niemal zupę, to nie ostre chili co by się z tym
> cackać. Imo, smak majeranku jest bardzo przyjemny, łagodny i ziołowy.

Owszem, używam - do grochówki, flaków, barszczu czerwonego czystego,
fasolki po bretońsku, zupy fasolowej sypię go dużo, rzeczywiście dosyć
szczelnie pokrywa całą potrawę, kiedy się rozejdzie po powierzchni.
--

XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2012-04-29 23:45:24

Temat: Re: Ziemniaki
Od: Karol Piotrowski <k...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 4 Mar, 07:32, "jerzy.n" <d...@p...fm> wrote:
> Macie jakieś sposoby dla poprawy smaku ziemniaków, ja wczoraj trafiłem na
> bardzo słodkie, jakieś zmarznięte były, może taki gatunek, zaraz będą młode.
> Ja znam tylko
> dodawanie czosnku...
> Pozdr.

W warunkach domowych zwykle kroję ziemniaki na ćwiartki, bądź
drobniej, obgotowuję przez kilka minut (do momentu, w którym ich
brzegi zaczynają się 'strzępić'), po czym obsmażam od razu na blasze
do pieczenia (mam taką, która akurat mieści się na dwóch palnikach
kuchenki gazowej) na oliwie z dodatkiem masła, z czosnkiem, gałązkami
rozmarynu (wiem, że nie każdy tak lubi, dla bardziej tradycyjnie
nastawionych gości pomijam rozmaryn i dodaję koperku na koniec) i
solą, po czym pakuję do dobrze rozgrzanego piekarnika i wychodzi palce
lizać:)

Z "bezsmakowych" ziemniaków wychodzą również dobrze 'ziemniaki
duchessy'. Gotujesz ziemniaki jak na puree, dodajesz jajka, sól, sporą
dawkę masła i ulubione zioła, po czym rozbijasz to i mieszasz na
gładką masę. Powinna wyjść żółta masa, która nie jest płynna, ale
wciąż pozostaje w konsystencji, która da się przecisnąć przez rękaw do
dekoracji, taki tortowy. Bierzesz blachę nasmarowaną ulubionym
tłuszczem (żeby nie przywierało), robisz z tego przy użyciu rękawa
cosie wielkości ptysiów ułożone w dowolnie wybrane fantazyjnie wzory
(imię ukochanej, czy coś, ewentualnie 'gniazdka'), smarujesz białkiem,
wrzucasz do piekarnika najlepiej z grillem na górze, wyciągasz, jak
się ładnie zarumienią, i podajesz jako dodatek do drugiego dania.

Pozdrawiam,
--
Karol Piotrowski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2012-05-04 10:32:15

Temat: Re: Ziemniaki
Od: tomjas <t...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 29 Apr 2012 16:45:24 -0700 (PDT), Karol Piotrowski wrote:
> On 4 Mar, 07:32, "jerzy.n" <d...@p...fm> wrote:
>> Macie jakieś sposoby dla poprawy smaku ziemniaków, ja wczoraj trafiłem na
>> bardzo słodkie, jakieś zmarznięte były, może taki gatunek, zaraz będą młode.
>> Ja znam tylko
>> dodawanie czosnku...
>> Pozdr.
>
> W warunkach domowych zwykle kroję ziemniaki na ćwiartki, bądź
> drobniej, obgotowuję przez kilka minut (do momentu, w którym ich
> brzegi zaczynają się 'strzępić'), po czym obsmażam od razu na blasze
> do pieczenia (mam taką, która akurat mieści się na dwóch palnikach
> kuchenki gazowej) na oliwie z dodatkiem masła, z czosnkiem, gałązkami
> rozmarynu (wiem, że nie każdy tak lubi, dla bardziej tradycyjnie
> nastawionych gości pomijam rozmaryn i dodaję koperku na koniec) i
> solą, po czym pakuję do dobrze rozgrzanego piekarnika i wychodzi palce
> lizać:)
Podsmażasz na zwykłej blaszce do pieczenia? Nie przypala się? Blaszka
przecież dość cienka. Pytam bo tak chcę zrobić - zrumienione smaczne
ziemniaczki - a piekarnik mam kiepski więc na ogniu podsmażanie jak
najbardziej zalecane:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2012-05-04 10:56:01

Temat: Re: Ziemniaki
Od: mal <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Dodatek szczypty gałki muszkatołowej poprawia smak tłuczonych
ziemniaków (to - podobno - podpatrzone u Anglików).

Czasem, gdy zostaną ugotowane i ubite ziemniaki, zamiast kopytek,
robię sznycelki:
na ok.3 łyżki ziemniaków dodaję płaską łyżkę mąki kartoflanej, jajko
lub samo żółtko, przyprawiam odrobiną vegety i pieprzu, a potem
obtaczam w tartej bułce i smażę na klarowanym maśle, na wolnym ogniu.
Dodatek surówki czyni z tego gotowe danie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry