Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
atman.pl!goblin2!goblin.stu.neva.ru!feeder3.cambriumusenet.nl!feed.tweaknews.nl
!postnews.google.com!b14g2000vbz.googlegroups.com!not-for-mail
From: Karol Piotrowski <k...@g...com>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Ziemniaki
Date: Sun, 29 Apr 2012 16:45:24 -0700 (PDT)
Organization: http://groups.google.com
Lines: 41
Message-ID: <3...@b...googlegroups.com>
References: <jiuuof$nam$1@usenet.news.interia.pl>
NNTP-Posting-Host: 178.235.196.106
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1335743568 15651 127.0.0.1 (29 Apr 2012 23:52:48 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Sun, 29 Apr 2012 23:52:48 +0000 (UTC)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: b14g2000vbz.googlegroups.com; posting-host=178.235.196.106;
posting-account=2vJOHAoAAAD7bZT1IJliVG4MXTFDb1W2
User-Agent: G2/1.0
X-HTTP-UserAgent: Mozilla/5.0 (Windows NT 5.1) AppleWebKit/535.19 (KHTML, like Gecko)
Chrome/18.0.1025.162 Safari/535.19,gzip(gfe)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:345357
Ukryj nagłówki
On 4 Mar, 07:32, "jerzy.n" <d...@p...fm> wrote:
> Macie jakieś sposoby dla poprawy smaku ziemniaków, ja wczoraj trafiłem na
> bardzo słodkie, jakieś zmarznięte były, może taki gatunek, zaraz będą młode.
> Ja znam tylko
> dodawanie czosnku...
> Pozdr.
W warunkach domowych zwykle kroję ziemniaki na ćwiartki, bądź
drobniej, obgotowuję przez kilka minut (do momentu, w którym ich
brzegi zaczynają się 'strzępić'), po czym obsmażam od razu na blasze
do pieczenia (mam taką, która akurat mieści się na dwóch palnikach
kuchenki gazowej) na oliwie z dodatkiem masła, z czosnkiem, gałązkami
rozmarynu (wiem, że nie każdy tak lubi, dla bardziej tradycyjnie
nastawionych gości pomijam rozmaryn i dodaję koperku na koniec) i
solą, po czym pakuję do dobrze rozgrzanego piekarnika i wychodzi palce
lizać:)
Z "bezsmakowych" ziemniaków wychodzą również dobrze 'ziemniaki
duchessy'. Gotujesz ziemniaki jak na puree, dodajesz jajka, sól, sporą
dawkę masła i ulubione zioła, po czym rozbijasz to i mieszasz na
gładką masę. Powinna wyjść żółta masa, która nie jest płynna, ale
wciąż pozostaje w konsystencji, która da się przecisnąć przez rękaw do
dekoracji, taki tortowy. Bierzesz blachę nasmarowaną ulubionym
tłuszczem (żeby nie przywierało), robisz z tego przy użyciu rękawa
cosie wielkości ptysiów ułożone w dowolnie wybrane fantazyjnie wzory
(imię ukochanej, czy coś, ewentualnie 'gniazdka'), smarujesz białkiem,
wrzucasz do piekarnika najlepiej z grillem na górze, wyciągasz, jak
się ładnie zarumienią, i podajesz jako dodatek do drugiego dania.
Pozdrawiam,
--
Karol Piotrowski
|