Data: 2001-11-22 17:51:48
Temat: Re: Zimbardo eksperyment
Od: "Little Dorrit" <z...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Piotr Wołowik" <p...@p...com> napisał w wiadomości
news:9tilff$15v$1@sunflower.man.poznan.pl...
>
> => moim skromnym zdaniem rzekne, ze tutaj nie ma cos sie tak angazowac bo
> ta
> => cala Dorit to jakas wielka sciema- ciekawe jak to skomentuje :-)),
> =>
> => Zapytam tylko, co to jest "ściema"? Choć podejrzewam, że wyrażenie
> potoczne
> => z kręgu ćwierćinteligentów, mających trudności z precyzyjną i poprawną
> => werbalizacją swoich myśli.
> =>
>
> myslalem, ze skoro zajmujesz sie zawodowo patologia spoleczna to cos z
"grypsery wieziennej" kojarzysz,
Popatrz, popatrz, a ja w swojej naiwności myślałam, że pragniesz z nami
dyskutować o psychologii językiem, używanym przez ludzi kulturalnych. I
pomyśleć, że niektórzy Grupowicze starają się nawet operować terminologią
psychologiczną...
> Jezeli chodzi o moja "zawodowa" wiedze to jest ona tylko zwiazana troche z
neuropsychologia i z potencjalami skorelowanymi z pobudzeniem (fala EEG), bo
> z tego obecnie pisze prace magisterska...a ona jest zwiazana z Cyfrowym
> Przetwarzaniem Sygnalow.
No to przecież mógłbyś podyskutować z nami na temat bioelektrycznych i
psychicznych korelatów fal mózgowych zamiast pisać o "hermafrodytyźmie
psychicznym".
wogole miec mozliwosc zarabiania pieniedzy w inny
> sposob niz zwiazany z psychologia, gdyz ten jest bardzo slabo oplacany...
To prawda. Bardzo dobrze zarabiają tylko psychologowie o znanych nazwiskach
np. Santorski, Samson, Eichelberg /psychoterapia/ Sedlak, /doradztwo
personalne/ . Wszyscy pracują prywatnie. Potem idą różne takie panie
udzielające porad w kobiecych czasopismach, co również jest wysoko opłacaną
chałturą. Następną, tylko dobrze i sporadycznie wynagradzaną grupą są biegli
sądowi i kierownicy Ośrodków Rodzinno-Diagnostycznych przy sądach
okręgowych. Duże pieniądze można zrobić równeiż w reklamie, consultingach,
doradztwie personalnym. Oczywiście, najgorzej przędzie budżetówka usługowa.
z
> tego przynajmniej co ja sie orientuje wsrod znajomy.....no i moze dlatego
> tyle w nich czasmi "zgryzliwosci i zlosliwosci"...ze musieli sie tyle
uczyc
> i sa tacy madrzy a nikt tego zawodowo nie che docenic i za to im placic(
to
> tez moze tyczyc sie Ciebie).
I tu też się z tobą zgodzę, że praca psychologa jest tyle warta, ile ktoś
chce za nią zapłacić. To zresztą jedno z podstawowych praw ekonomii. I jak
wszędzie - wysoko ceni się ludzi wybitnych. Jeżeli będziesz taki - w każdym
zawodzie zarobisz dobrze.
> oczywiscie wszyscy sa inteligentni w jakis sposob
Nie w jakiś sposób. Inteligencję tak jak wzrost, można określać w liczbach.
> => Jeszcze bądź uprzejmy nam tutaj napisać, jak sobie wyobrażasz naukowe
> => opracowanie takich badań w sensie merytorycznym i statystycznym, przy
> => uwzględnieniu czynników rzetelności, trafności, powtarzalności, doboru
> => metod badawczych i grup kontrolnych.
> =>
>
> w takim razie jak to wg Ciebie niczemu nie sluzy to po co wogole siedzisz
na tej liscie >
Już wielokrotnie to wyjaśniałam - dla rozrywki.
Dorrit
> pozdrawia
>
> Mimir
>
>
>
|