Data: 2001-01-18 20:34:24
Temat: Re: Zimowe jedzenie/Fasola z wieprzowina
Od: s...@b...nih.gov (Agnieszka Szalewska-Palasz)
Pokaż wszystkie nagłówki
>Agnieszka Szalewska-Palasz wystukała w wiadomości
><4...@N...nih.
gov>:
>
> >> Nie wiem, czy z czerwonych czy z bialych porzeczek, ale sa ciemne,
> >> ciemniejsze od rodzynek, i o polowe mniejsze.
> >> U nas mozna kupic takie maszynki do suszenia owocow, ktore maja kilka
> >> plaszczyzn z siatki i nadmuchiwane cieple powietrze.
>
> > no wlasnie, a wiesz moze gdzie mozna nabyc taka maszynke? w "normalnych"
> > sklepach gospodarstwa domowego nigdy nie spotkalam..
>
>Mając w rodzinie osobę o zdolnościach nanualnych można wykonać prdukt
>zastępczy
>samodzielnie - stelaż z metalowych kątowników, po bokach przykręcane blachy (z
>jednej strony 'zasuwana', żeby był dostęp do srodka), w środku odpowiedniej
>wielkości kawałki siatki układane na poprzecznych prętach (bardzo dobrze
>sprawdzają sie szprychy rowerowe). Całość napędzana kuchenką elektryczną.
osoba by sie znalazla, ale co zrobic gdy sie ma tylko kuchenke gazowa? bo
jak rozumiem, te konstrukcje wstawia sie wlasnie do pieca, gdzie sie
suszy...Domyslam sie, ze w kuchence gazowej nie mozna zbyt precyzyjnie
ustawic temperatury suszenia?
>Wyżej opisana konstrukcja od dawna jeździ z rodziną na "grzybowe" wczasy i
>służy
>do suszenia tychże.
u nas grzybki byly suszone na tradycyjnych sznurkach rozwieszanych w srodku
piekarnika na metalowej konstrukcji, wiec chyba bylismy blisko;-)
>Jo'Asia
Agnieszka
--
Archiwum grupy http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
|