Data: 2004-10-07 13:57:06
Temat: Re: Zlamanie a dieta
Od: "Hafsa" <h...@...necie>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "czarnyjanek" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ck1d4f$jeh$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Hafsa" <h...@...necie> napisał w wiadomości
> news:ck19m5$19m$1@inews.gazeta.pl...
> >
> > Użytkownik "czarnyjanek" <c...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości
> > news:ck13ld$l96$1@news.onet.pl...
> > >
> > > nie bardzo rozumiem co ma galareta do złamanych kosci???trzeba ją
> > przykładać
> > > do tych zlamanych kości ??
> > >
> > > nie wiem więc sie pytam moze dowiem sie czegos nowego
> >
> >
> > Bo to jest tak: chora watrobe leczy sie jedzac watrobke, chore
> > nerki-zjadajac cynaderki, chory CUN -jedzac Mozdzek, a chore
> nozki...jedzac
> > nozki w galarecie, ze jeszcze tego nie odkryles, to sie dziwie...Hafsa
;-)
>
> no niby tak wszystko sie zgadza ale co mam jesc jak sobie zlamie reke?
Skrzydelka ? Raciczke? przednia nozke swinki?
Troszke wyobrazni i bedzie ok. Hafsa
|