Data: 2007-01-25 16:17:53
Temat: Re: Zmobilizować dzieci do pomocy w pracach domowych ?
Od: Elske <k...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Xena napisał(a):
> Kwestia organizacji swojej pracy? Pracowałam kiedyś w składzie gazety,
> dziennika ogólnopolskiego o dużym nakładzie. Dział zajmujący się
> pozyskiwaniem reklamodawców też zgłaszał pięćset poprawek na minutę.
> Dziennikarze podobnie. Rozwiązaliśmy sprawę pewnym opóźnieniem gazety w
> druku, bo nanosiliśmy kolejne _bardzo_ważne_ poprawki. Od tego czasu
> szefostwo działów jakoś się dogadało i mieliśmy względny spokój.
Niestety tutaj idzie to zupełnie inaczej. Jest małe studio graficzne (3
osoby). Do złożenia jest katalog sporej agencji turystycznej (prawie 200
stron). MUSI być w drukarni 2 lutego i koniec. Szef nie wykazuje
zrozumienia, za każdym razem słyszę "no trudno, wprowadzaj" (korekta
tekstowa plus przekładanie stron z lewej na prawą, bo ten hotel będzie
tu a nie tam gdzie do tej pory był). Jak 2-go drukarz plików nie
dostanie to winna będę JA. Na domiar złego ja pracuję 9-17 a klient
korekty zaczyna wysyłać dopiero koło 14-ej. Wczoraj siedziałam do 21.30
bo próbuję uniknąć roboty sobotnio-niedzielnej. Nie poradzisz. Zrobione
musi być - jak to już nikogo nie obchodzi. Dedlajn.
E.
--
*A co mi tam wkącu!*
|