Data: 2007-01-25 22:26:13
Temat: Re: Zmobilizować dzieci do pomocy w pracach domowych ?
Od: Borek <m...@d...chembuddy.whats.com.invalid>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Thu, 25 Jan 2007 16:58:59 +0100, MOLNARka <M...@M...pl> wrote:
>> To znaczy sprząta tylko wtedy, kiedy mu na czymś na prawdę zależy.
>
> To ustal z nim cykliczną datę sprzątania (co tydzień, co 2 tyg czy coś)
> i powiedz, ze jeśli nie będzie tego przestrzegał to na najbliższy wyjazd
> nie pojedzie.
> I egzekwuj.
Przerabialiśmy. Obraził się. Po tygodniu mieszkania obok siebie i
nierozmawiania to my pękliśmy i spróbowaliśmy nawiązać kontakt. Odbyła się
rozmowa, był smrodek dydaktyczny, "sam widzisz", te rzeczy. Jeśli myślisz,
że wyciągnął wnioski - jesteś w błędzie.
Niestety, inteligentny typ da sobie radę - odetniesz od TV - siądzie przy
kompie. Odetniesz od kompa - przypomni sobie o modelu do sklejenia,
figurkach do pomalowania, regale z fantastyką kolekcjonowaną przez starego
za młodu. W najgorszym wypadku zacznie projektować grę planszową albo
wymyślać krzyżówki. I możesz mu naskoczyć. Na twardego nie ma sposobu.
Proszę o coś przez dwa tygodnie, w końcu wk*.* sam robię - i co? I to jest
MOJA wina, bo "jestem wyrywny".
Żeby docenić dowcip trzeba mnie znać :)
Borek
--
http://www.chembuddy.com/?left=BATE&right=pH-calcula
tor
http://www.ph-meter.info/pH-electrode
http://www.bpp.com.pl/?left=dysleksja&right=dysleksj
a
http://www.terapia-kregoslupa.waw.pl
|