Data: 2004-01-15 12:37:44
Temat: Re: Zmywarka - do całego wątku
Od: Hanka Skwarczyńska <hanusia@[asiowykrzyknik]euler.matfiz.polsl.gliwice.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Małgorzata Krzyżaniak" <z...@t...eu.org>
napisał w wiadomości news:slrnc0d15e.5is.zuzanka+news@fargo.cgs.pl...
> [...] Głupia. Ty idź podłogę przetrzyj pod zmywarką, żeby
> się nie wytytłać przy biciu pokłonów. O, dywanik może?
Dywanik, tak. Świeczki i kadzidełka. Bo umajona zielenią już jest
(zielona pietruszka w doniczce, chyba może być?). Śmiej się, śmiej, a ja
właśnie skojarzyłam, że do mojej zmywarki przyjeżdżają ludzie z drugiego
końca Polski i przywożą jej daniny.
A pokłonów bić nie mogę, bo musiałabym się przy tym wypiąć na zasobnik
od kotła. Sama rozumiesz, takiego bluźnierstwa by mi nie darował i
faktycznie zostałabym bez ciepłej wody...
Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE
|