Data: 2012-04-05 06:50:15
Temat: Re: Znieczulenie
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Qrczak napisał(a):
> Dnia dzisiejszego niebo�� Chiron wylaz�o do ludzi i marudzi:
> >
> > Jak� rol� pe�ni b�l przy porodzie? Jak wp�ywa na zwi�zek matki
> > z dzieckiem?
>
> �le argumentujesz. Zaraz si� dowiemy, �e ten b�l spowoduje u matki
nienawi��
> do dziecka.
>
> qr.a
Koronnym argumentem przeciwników znieczulenia przy porodzie jest
hasło:"nie myśl o sobie, nie bądź egoistką, skoncentruj się na
dziecku, a ból traktuj jako sprzymierzeńca".
Do dzisiaj pokutuje przekonanie, że cierpienie uszlachetnia
Wywoływanie poczucia winy u kobiet, które nie są w stanie znieść bólu
porodowego jest nieetyczne, a fakt, że tego typu opinie funkcjonują w
XXI wieku - co najmniej zdumiewające.
Choć trudno w to uwierzyć,do dzisiaj pokutuje przekonanie, że
cierpienie uszlachetnia, a wszystko, co najpiękniejsze rodzi się w
bólach. Nic bardziej błędnego.
Fora internetowe aż kipią od wpisów,
w których kobiety uskarżają się na opieszałość lekarzy, a wręcz
niechęć do podawania środków łagodzących ból. Często zdarza się, że
położnik zwleka z decyzją podania znieczulenia, czekając na
odpowiednie rozwarcie lub odmawia go ze względu na rozwarcie zbyt
duże. Tymczasem warto byłoby podejść do każdego porodu w sposób
indywidualny i uwzględnić przede wszystkim stan i odczucia kobiety
rodzącej. "Natomiast zasadniczym wskazaniem do znieczulenia jest ból
nieakceptowany przez rodzącą, niezależnie od stopnia rozwarcia ujścia
zewnętrznego macicy."
Każdy człowiek posiada podobny fizjologiczny próg bólu,
różnimy się jednak poziomem jego tolerancji. W związku z tym jedne
kobiety będą potrafiły przetrwać ból bez wsparcia w postaci
znieczulenia, inne natomiast już na samym początku zderzą się z
cierpieniem, które w ich odczuciu jest nie do zniesienia. Utrzymywanie
takiego stanu może prowadzić do wydłużenia się porodu a nawet
niepożądanych objawów u matki i dziecka.
"Bolesne skurcze macicy powodują zmęczenie i zniecierpliwienie
rodzącej, utrudniając współpracę z położną i położnikiem. Powodują
wzrost katecholamin (organicznych związków chemicznych) we krwi
rodzącej, które zwężają naczynia krwionośne, mogą powodować obniżenie
przepływu krwi przez macicę i łożysko, co w konsekwencji prowadzi do
przedłużenia porodu oraz pogorszenia warunków wewnątrzmacicznych
dziecka" - komentuje dr n. med. Krystyna Gralińska z Centrum
Medycznego Damiana.
Nie jest natomiast prawdą, że leki prawidłowo podane w znieczuleniu
zewnątrzoponowym mogą wpłynąć negatywnie na stan rodzącego się
dziecka. Przede wszystkim dlatego, że stosowane są w minimalnym
stężeniu, osiągają oczekiwany efekt przeciwbólowy bez upośledzenia
czynności ruchowych. Ponadto dzieci urodzone przez kobiety znieczulane
są w lepszym stanie i rzadziej wymagają interwencji pediatry, a dobra
forma matki umożliwia szybszy kontakt z noworodkiem i tak ważne
natychmiastowe karmienie piersią.
http://mamdziecko.interia.pl/porod/news/nie-zgadzaj-
sie-na-bol,1616778,6140
|