Bardzo dziękuję za porady, zanim zdążyłam cokolwiek z tą surówką zrobić mój
małżonek pożarł ją w połowie twierdząc, że jest znakomita. Ocaliłam drugą
połowę dla siebie - dodałam cukru i już samo to znacznie jej smak poprawiło.
Pozdrowionka - Agnieszka.