Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
atman.pl!.POSTED!not-for-mail
From: Trybun <Y...@y...com>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Zupa Grzybowa
Date: Mon, 21 Oct 2013 16:21:37 +0200
Organization: ATMAN - ATM S.A.
Lines: 44
Message-ID: <l43d9g$c52$1@node2.news.atman.pl>
References: <0...@g...com>
NNTP-Posting-Host: apn-95-40-69-91.dynamic.gprs.plus.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: node2.news.atman.pl 1382365296 12450 95.40.69.91 (21 Oct 2013 14:21:36 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 21 Oct 2013 14:21:36 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 5.1; rv:24.0) Gecko/20100101 Thunderbird/24.0.1
In-Reply-To: <0...@g...com>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:353002
Ukryj nagłówki
W dniu 2013-10-20 23:52, s...@g...com pisze:
> Temat banalnie prosty. Nie raz nie dwa przepis na grzybową podawał tutaj ubek,
który przyswoił sobie korzystanie z Wiki. Ano właśnie, dejmy se spokój z jakimś tam
Wiki, googlarnią i tym podobnymi pierdulamentami.
>
> Jak wjedziecie googlarką na "zupa grzybowa", to dostaniecie przepisa na poziomie
panslavisty i jego fanki. Szkoda grzybów!!
>
> 1) Kartofle do grzybowej?! Trza być zdrowo porąbanym
> 2) Grzyby podsmażyć przed wciepnięciem do rosoła? JAPIERDOLE !! Na taki pomysł może
wpaść ino gospodyni domowa i ten co go tu już nie ma i nie będzie, a co wiedzę o
pitraszeniu z internetu zdobywał.
>
> No dobra Baby i Chłopy, podaję przepisa. Nie z internatu, nie z torebki:
>
> 1) Jak w danym roku nie ma urodzaju na grzyby, tzn. na jednej wyprawie nie
nazbieracie sryljon kilogramów, to się nie przejmujcie. Żadne tam sranie-obsmażanie i
tym podobne modły nad nimi, ino sruuu.. jak leci do zamrażary.
> Po rozmrożeniu, przy krojeniu mogą Wam się wydawać "ciaprate". Hahh!! A teraz
zróbta z nimi co chceta: sos/zupa/dodatek do miącha. Tak "na dzień dobry" sie wydaje,
ale są zaje...ste!! Podsmażanie+mrożenie=spierdolenie !!
> Wciepać do zamrażary jak leci i koniec !!
>
> Sie rozgadałem... o i zaś muszę zacząć od pkt.1 po raz drugi:
>
> 1) Zaczynamy od rosoła. Parę kończyn pterodaktyla do wody, trochę NaCl, i niech się
pitrasi tak z pół godziny.
> 2) AHA!! Marchewa, pietrucha, seler też tam wjeżdżają. Marchewa i pietrucha
przekrojone wzdłuż coby lepiej aromata dały.
> 3) Też równocześnie wciepujemy tak ze 3 laurowe, parę pigułek zielska angielskiego,
i tak ze 2-3 gwoździki. UWAGA z gwoździkami!! Są pierońsko aromatyczny, więc bez
przesady!!
> 4) Dziabamy grzyby na dowolne kawałki, wdupcamy je do gara.
> 5) Ufff... No to tera mamy trochę czasu, mogiemy sę peta zakurzyć,
> A niech się bryja tak z pół godziny pokitrasi...
> 6) OK, peta w międzyczasie żeśmy wykurzyli, no to teraz na szybkości ciapramy na
drobną kostkę 1-2 dupne cebule. Minuta, dwie w zależności od wprawy. A niech będzie
nawet 5 minut, wielkie mi tam mecyje...Wciepujemy cebulkę na masełkową patelkę
(jakieś 0.5 albo ciuta mniej) kostki rozjaranego masełka i sruuu... te cebulkę!!
UWAGA!!! Nie złocimy, ino szklimy!! Teraz walimy do tego 2/2.5 Łychy mąki. Merdamy tę
bryję tak z minutę na najwyższysh obrotach (temperatuta)
>
> 7) Do owej zasmażki walimy z drugiego gara zupę i energicznie miąchamy coby gluty
się nie porobiły.
>
> 8) SRUUU... to zaś nazat do gara i wymiąchać
>
> 9) Tera do tego lane kluchy, a jak sie komuś nie chce (chociaż to szybko się robi)
. mogą być pociaprane nudle.
>
> 10) Na finał śmietanka 30%, nie za wiele. Lać/miąchać i w/g uznania
>
>
> =========================
>
> No niby roboty od ciula i nazot!! Ale jak tak Baby i Chopy to ogarniecie, to 20-30
minut całom robotem macie zrobionom. A kiej ktosik bendzie mi fandzolił, że sie
niedo, to ciulem jest.
Jasne, bo sam sobie wymyślasz aż tyle roboty i zachodu z głupią
grzybówką. Na rosole z poprzedniego dnia można ją ugotować szybko i
łatwo jak żadna inną zupę. Wieczorem namoczyć grzyby, później wdrują one
do rosołu, gotowanie z pół godziny, zagęszczenie i zabielenie - odrobina
wody, rozbełtanie w tym trochę mąki do tego śmietana rozbełtać wszystko
razem i do gara z grzybową, gdy zachodzi potrzeba i kto lubi to można
dodać kostkę bulionową, zagotować i można podawać.
|