Trefniś <t...@m...com> wrote:
> W dniu .10.2017 o 22:01 XL <i...@g...pl> pisze:
>
> (...)
>>>>> A dynia pusta wewnątrz, to nawet wodogłowie lepsze...
>>>>>
>>>>
>>>> Można ją wypełnić sianem - i wtedy mieć siano w głowie 3-)
>>>
>>> Trepanacja dyni?
>>> To już lepiej zupę ugotować!
>>>
>>
>> I tak zatoczyła dynia... koło - i zginęła w zupie :-))
>>
>
> W planach mam jeszcze pyszne ciasto...
>

Ja jeszcze nie zdyniałam, bo w grzybach siedzę. Znaczy - zgrzybiała jestem
na razie. Dynie zebrane, ,,dochodzą" pod dachem tarasu przed zniesieniem do
piwnicy.

PS. O, chyba mi właśnie folię zerwało, bo łopot słychać nieziemski (nie
widać nic, bo prądu nie ma od pół godziny). Dobrze, że pomidory zebrane,
nawet zielone już przetworzyłam. A folia już i tak do wymiany była, no to w
sumie wiatr roboty połowę wykonał.

--
XL