Data: 2000-05-10 15:13:33
Temat: Re: Żurek?
Od: "Darek" <p...@k...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Wladyslaw Los <w...@t...com.pl> w wiadomooci do grup
dyskusyjnych napisał:1e9hrwg.94hx6b1eb3fzqN%w...@t...com.pl...
> Darek <p...@k...net.pl> wrote:
>
> > > Podaję przepis na 4 os.Więc : dwie torebki żurku w paczce (nie w
> > butelce) zagotować
> > w międzyczsie -podsmażć 300 g kie"basy pokrojonej w kostkę i 1
cebulkę,
> > ugotować ziemniaki 4 średnie ; przyprawy - sól, pieprz, maggi,
cukier,
> > czosnek, ocet, majeranek, dodać wszystko do gara z żurkiem, zagotować i
> > gotowe! Gwarantuję wyśmienity smak, i dużą oszczędność czsu a przede
> > wszystkim możesz wmawiać,że jest na prawdziwym zakwasie i tak nikt nie
pozna
>
> O swieta naiwnosci!
> Wiesz, co? Ja takich co nie odroznia zurku na zakwasie od zurku z
> torebki nie zapraszam do siebie na jedzenie.
> Inna sprawa, ze sposrod zup torebkowych niektore zurki rzeczywiscie
> wypadaja calkiem niezle i odpowiedni doprawione daja sie zjesc.
>
> Mi tymczasem nie wyszedl zakwas na barszc swiateczny, zapasy kwasu
> buraczanego z zamrazalnika zdazyly sie od wigilii popsuc. O wstydzie!
> Bede musial barszcz zafalszowac!
>
> Wladyslaw
> Juz czuje sie zaszczycony zaproszeniem. bo doskonale potrafie odroznic
jaedno od drugiego niestety tacy jak my są już na wymarciu
Pozdro Darek
|