Data: 2011-10-22 19:48:27
Temat: Re: "Zwątpiłam w jakąkolwiek przyszłość... i w przeszłość."
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka pisze:
> Dnia Sat, 22 Oct 2011 21:37:32 +0200, Stalker napisał(a):
>
>> W dniu 2011-10-22 21:27, Ikselka pisze:
>>> Dnia Sat, 22 Oct 2011 20:51:07 +0200, Stalker napisał(a):
>>>
>>>> roszczenia mają coraz
>>>> MNIEJSZE, a nie coraz większe szanse powodzenia
>>> A gdzieś oceniałam ich szanse?
>>> Twierdziłam i twierdzę, że to roszczenia są permanentne - ich szans nie
>>> oceniałam.
>> W poniższym wątku, kilka postów wyżej:
>>
>> Na sugestię Paulinki:
>> "Z przykładu niemieckiego widać tylko tyle, że roszczenia ziomkostw są
>> bezpodstawne"
>>
>> odpowiedziałaś:
>> "..Jak odpowiednio długo nad nimi "popracują", to przestaną być. Kolejny
>> Drang nach Osten..."
>>
>> Stalker, przy czym tobie wszystko jedno - jeśli coś ma cztery nogi i
>> ogon to na pewno jest kot...
>
> Oczywiście rozumisz jak umisz.
A ja durna, zapomniałam, że prawo nie działa wstecz.
--
Paulinka
|