Data: 2002-12-17 14:32:49
Temat: Re: Zwyciężyło (?)... i co dalej?
Od: "dipsom_ania" <d...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"puchaty" <p...@w...pl> wrote in message
>>Wiem natomiast, że problem jest w "walce".
Nie walcz ze strachem !!!
Wiem, puchaty że walka "nakręca"... i koło się zamyka. czym bardziej walczę
tym...
Jednocześnie to odruch bezwarunkowy, bronię się przed tym co mnie tak
przeraża, co mnie tak niesamowicie rani...
>>Płaczesz, cierpisz, jesteś tym smutkiem i...
A gdzieś czytałam że właśnie trzeba obserwować swoje emocje z boku, nie
będąc nimi...
>>Źródło strachu to Twój umysł.
Doskonale o tym wiem - ale to nie pomaga :((( Mówię sobie: "Ania to jest
tylko w twoim mózgu, wiesz że to tylko twój mózg" i... nic....... robi ze
mną co chce... kiedy najdzie to coś ochota...
Nie wiem jak będzie wyglądało moje dalsze życie..
Ania
|