Data: 2001-09-18 17:56:57
Temat: Re: Zycie jest do bani
Od: Joanna <c...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
in article 9o7sss$9r1$...@n...tpi.pl, cbnet at c...@w...pl=NOSPAM= wrote on
18-09-01 18:32:
> Joanna:
>> Nie wiem, nie robilam badan. A Ty robiles?
>
> Jasne, robilem. ;)
Na grupie reprezentatywnej czy na lapu capu?
>> Czy rozrozniasz bycie swiadomym swoich emocji
>> i branie ich pod uwage od silnego afektu?
>
> OK, wiec tak: silny afekt - dla kogo jest bardziej typowym
> zachowaniem, M czy K?
Kto popelnia wiecej przestepstw w afekcie ilosciowo? (nie relatywnie do
ilosci przestepstw popelnianych przez K i M)
>
>> zasady w zgodzie z sercem i serce w zgodzie z zasadami:)
>
> Owszem, skrajna sytuacja, ale pokazuje roznice w sklonnosciach
> obu plci w uwzglednianiu przeslanek przy podejmowaniu dzialan
> (dokonywaniu wyborow).
Nie widze - pokaz mi te roznice.
>> Podaj przyklad.
>
> OK, oto przyklad (abstrakcyjny):
> masz nowego partnera i nastepujacy wybor:
> - albo spotykac sie z dawna sympatia (powiedzmy: mila osoba)
> i sprawiac tym przykrosc partnerowi,
> - albo pomimo 'okazji' - nie spotykac sie z dawna sympatia
> gdyz to burzy harmonie obecnego zwiazku.
> Co wybierasz? :)
Rozmawiam z nowym partnerem o powodach, dla ktorych nie powinien sie
przejmowac tymi spotkaniami, proponuje by sie spotkali, probuje poznac
motywy niecheci partnera do moich spotkan, jego leki i powody zazdrosci (bo
o to tu chyba chodzi), jezeli to nie skutkuje i sytuacja jest konfliktogenna
- wybieram to, co dla mnie wazniejsze (a nie jest powiedziane, ze partner
patologicznie zazdrosny jest tym pozadanym dobrem).
> Ja zdecydowanie wybieram opcje 'bez serca' tzn opcje 2
> i ew odmawiam spotkan z sympatyczna dawna sympatia.
>
>> ...przy calej Twojej stanowczosci ciekawa jestem decyzji.
>
> Przyklad zbyt 'pokaleczony' jak dla mnie, nie podejmuje sie
> rozwazenia mojej decyzji. :]
Celowa hiperbolizacja dylematu z mojej strony, bo tylko na przejaskrawionych
przykladach mozesz dostrzec, ze nie mozesz mowic o czyms z cala pewnoscia.
A wiec nie ma prawidel i zasad niedyskutowalnych, bezwzglednych - a takie
znamiona nosza Twoje opinie, poza momentami, gdy przyznajesz, ze wskazujesz
tylko tendencje (a wiec statystyczne prawidlowosci).
>> Linia jest cienka, ale ty mowisz "naturalnie opcja 2", a ja
>> nie wierze i mam do tego prawo.
>
> Naturalnie ze zdecydowanie (nieporownanie) czesciej:
> opcja 'bez serca' - teraz lepiej? :)
No wlasnie - jak wyzej:)
> Pozdrawiam,
> Czarek
Pozdr.
Joanna
|