Data: 2010-07-30 09:57:09
Temat: Re: Żywa biblioteka
Od: Sender <l...@n...piotrek>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka pisze:
> Dnia Fri, 30 Jul 2010 10:12:03 +0200, Vilar napisał(a):
>
>> Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
>> news:b506c6ff-1e02-4e76-bd41-17b7486c5fd8@z10g2000yq
b.googlegroups.com...
>>
>> - a że walczysz pazurami z pewnymi postawami, to podziwiam.....
>>
>
> Dlaczego robisz mu krzywdę?
Kiedyś oglądałem taki film, w którym podczas biwakowania pod namiotem
ojca z małym synem, nastąpiła awaria ładowni przelatującego samolotu
wojskowego i w nocy, gdy spali pod gołym niebem, został na nich zrzucony
środek chemiczny.
Oczywiście wojsko natychmiast zareagowało, przewieziono ich do
najlepszego szpitala wojskowego i zebrał się sztab w sprawie tego wypadku.
Na to zebranie wpadł lekko spóźniony młody analityk, przedłożył sprawę
i padło pytanie do niego, co począć z tymi niefortunnymi biwakowiczami.
Młody popatrzył na zebranych zdziwiony i powiedział: myślałem, że się
rozumiemy - oni nie mają już przecież żadnych szans.
S.
|