Data: 2002-02-19 13:39:28
Temat: Re: Żywienie w ekstremalnych warunkach... Naczynia plastikowe, menazki itp..
Od: fghfgh <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Joanna Duszczyńska" wrote:
> Ja zabieram ze sobą tylko moje ulubione noże i takie kubki z arkoroku chyba
> półlitrowe,
No tak..u mnie arkok odpada-jest ciezszy a w pieszych lazegachz i na
kajakach liczy sie kazda rzecz aby byla jak najlzejsza, jak najmniejsza,
jak najmniej miejsca zajmowala... jak musisz to codziennie upychac rano
do kajaka, wieczorem z kajaka i tak dzien w dzien - to rezygnujesz z
mnóstwa na pozór wygodnych rzeczy.
> A w kwestii naczyń, to jak się je z garnka, to jest tylko garnek do
> umycia... ;-)))
Hehe na wyjazdach ja zwykle gotuje, zmywa kto inny ;)
Wiesz.. jak sie gotuje na kilka osób we wspolnym garnku a potem trzeba
podzielic sprawiedliwie...nie - wole te swoje plastiki :))
pzdr
agi
|