« poprzedni wątek | następny wątek » |
371. Data: 2008-09-22 10:27:06
Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczęcbnet pisze:
> O właśnie, to mi chodziło po głowie.
> Czasem zdarza się, że nie ufasz sobie, choć powinieneś.
> Dokładnie.
>
> Jeśli miałbym ci coś doradzić, to zainteresuj się duchowym wymiarem
> człowieka, bo to jedyny realny fundament naszego jestestwa.
> Cała reszta (w tym m.in. nauka) to tylko szczegóły.
>
Co moglbys zaproponowac jesli chodzi o duchowosc?
--
//-\\ || )) //-\\ ][\/][
a...@p...onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
372. Data: 2008-09-22 10:37:58
Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczę
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:gb7mqc$1jo4$1@news2.ipartners.pl...
> OK, może kiedyś coś-tam napiszę pobudzającego dla twojej
> niestrudzonej i płodnej wyobraźni. ;)
>
> Jak na razie jestem jak zwykle w niezłym ciągu, a za chwilę
> zdaje się, że będę jeszcze ~trochę bardziej.
> Tu nie tak jak na prowincji. Dni mijają szybko i w ciagłym biegu. ;)
Nadmienię tylko, że informacje o które Ciebie proszę Ty o mnie masz.
A pewnie i znacznie więcej. Mam jeszcze mniej wiecej dwa pomysły,
kto tam siedzi za szybką, ale jakoś tak wolałbym po prostu, żeby nasz
kontakt
zdecydowanie bardziej przesunął się w kierunku normalnej rozmowy,
a nie rozwiązywaniu łamigłówek intelektualnych.
Ale, że w sumie jest przy tym trochę zabawy, to są jeszcze dwa
'archetypy - projekcje Redarta', na które możesz wystrzelić "pudło ;)",
na ale pokażę Ci, co jeszcze 'podsunąłeś':
Daję w postaci form skrajnych:
a) bardzo inteligentny szczeniak (może już nie szczeniak),
który ma problem ze znalezieniem kobiety dorównującej
mu intelektualnie
b) starszy już facet, samotny - przynajmniej wewnętrznie - którego
żona tych wymogów intelektualnych(czy jakichś innych, ale
nieuświadomionych) nie spełniła. Być może nawet inwalida
(zaburzenia seksualności)
Oba archetypy uwikłane w ten sam problem 'oczekiwań wobec
idealnej kobiety' i jakoś tam związane z problemem realizacji
na poziomie seksualnym.
Nie wiem jadnak, na ile jest to podsunięte np. specjalnie
pode mnie.
"Jako młody chłopak" kiedyś na jednej z tzw. wycieczek
klasowych w liceum (totalna masakra alkoholowa)
siedziałem z chłopkami w jednym domku, gdzie oni pili
równo, a ja robiłem za abstynenta (to wyniesione z domu),
czyli dziwaka. No ale sobie tak gadaliśmy o różnych sprawach,
więc o babkach także. jJ wtedy stwierdziłem mniej wiecej
coś takiego "ja to chciałbym mieć taką dziewcynę,
jaki sam jestem" (a byłem w tych sprawach zacofany).
Na to jeden kolo parsknął coś w rodzaju
"Ha, ha, nie no, jeszcze nam tu tylko drugiego Redarta(...)
brakuje". Ja też się roześmiałem i od tej pory byłem
już całkiem nieźle wyleczony z idei narzucania w kontaktach
z dziouchami 'siebie'.
A tak w ogóle, to pamiętam dobrze, że długo miałem
silne odczucie, że miłość musi być związana z intelektem,
że kobiety mało inteligentne nie potrafią kochać, w sensie
także seksualnym - odmawiałem im prawa do przeżywania
połnokrwistego orgazmu ;). Aż sam byłem zdziwiony tym
masakrycznym pomysłem, który u siebie odkryłem.
Orgazm przeżywany intelektem ;))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
373. Data: 2008-09-22 10:54:59
Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczęJeśli chodzi o mnie, to rozpocząłem moje poszukiwania od informacji
na ten temat zawartych w Biblii.
Minimum, które warto przestudiować w Biblii to IMHO pięcioksiąg
oraz Ewangelie.
Księgi epickie - interesujące i rozwijące także socjologicznie.
Psalmy - urzekające.
Księgi prorockie - wielkie wyzwanie duchowe.
Niezwykle interesujące są również IMHO księgi historyczne, zwłaszcza
wcześniejsze.
IMHO Biblia to kopalnia wiedzy o Bogu i człowieku, więzi jaka łączy
człowieka z Bogiem oraz rozwoju duchowym człowieka - doskonały
punkt wyjścia dla dalszych, o niebo bardziej świadomych poszukiwań.
--
CB
Użytkownik "adamoxx1" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gb7ru5$f4e$2@news.onet.pl...
> Co moglbys zaproponowac jesli chodzi o duchowosc?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
374. Data: 2008-09-22 11:00:07
Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczę
Użytkownik "Redart" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gb7si8$jgc$1@news.onet.pl...
> Orgazm przeżywany intelektem ;))))
He, nawet mam nazwę na tę przypadłość:
'kompleks Woodego Allena"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
375. Data: 2008-09-22 11:17:45
Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczęDnia Mon, 22 Sep 2008 00:28:33 +0200, adamoxx1 napisał(a):
> adamoxx1 pisze:
>> cbnet pisze:
>>> Musisz wybaczyć swemu tacie wszystkie jego błędy, których negatywnych
>>> konsekwencji doświadczyłeś.
>>>
>>> W innym razie nie będziesz w stanie uwolnić się od przeszłości i pójść
>>> dalej, a zamiast tego będziesz kręcić się w zaklętym kole własnej niemocy
>>> ciągnąc za sobą cięzar, który będzie cię ograniczał, przez co pewne rzeczy
>>> będą poza twoim zasięgiem.
>>> Tak jak dotąd?
>>>
>>>
>>> Tak uważam.
>>>
>> Tak, zgadzam sie. Widzisz, nigdy nie mówiłem mu że go kocham, ani nigdy
>> nie było tak, żebym go przytulił jak syn ojca. Nawet nigdy nie nazwałem
>> go "tatą", mówiłem do niego po imieniu jako dziecko, a teraz już nawet
>> nie używam imienia (bo mi głupio), "tata" przez gardło nie przechodzi,
>> wiec mówie bezosobowo.
>> Jest mi go strasznie szkoda. Chciałbym widzieć w niego ojca, twardego, a
>> tyle razy widziałem go jak płacze (przeze mnie). Można zwariować...
>>
> Wiem, że gdybym sam do niego przyszedł i nic nie mówiąc, po prostu
> rzucił mu sie na szyje, on rozpłynąłby sie od łez (a ja naprawde nie
> chciałbym tego widzieć). Pewnie też bym sie rozryczał. Ale naprawde nie
> wyobrażam sobie.. żeby sie tak zachować. Nie to że nie chce, po prostu..
> to sie wydaje tak trudne...
Zrób to po prostu.
Ja zrobiłam to w stosunku do mojej mamy - późno, kiedy dowiedziałam się, że
jest śmiertelnie chora. U nas w domu po prostu nie było wcześniej takich
gestów - była miłość, każdy z nas o tym wiedział i to czuł, miłość wyrażało
się wzajemną troską o siebie, zainteresowaniem itp, ale nie gestami i
pocałunkami czy słowami "kocham cię". Tych sygnałów nauczyłam się w
rodzinie męża. Kiedy więc przytuliłam mocno moją chorą mamę i powiedziąłam
do niej" Moje kochanie", coś w niej jakby pękło, i we mnie. Dużo by mówić.
TO należy zrobić choć raz. Ale nie powiem Ci, dlaczego, bo nie wiem, wiem
tylko, że to wyzwala falę uczuć, przerywa jakąś niewidoczną tamę, nawet
niczego nie trzeba mówić ani robić więcej, to wystarczy, nawet tylko raz.
--
"(...)Zewszad rozlegaly sie surowe upomnienia:Jestes niczym,zapomnij o
sobie,zyj innymi!Gdym moje Ja po raz czwarty napisal,poczulem sie jak
Anteusz ziemi dotykajacy!Grunt odnalazlem pod nogami.Utwierdzic sie w tym
Ja wbrew wszystkiemu,z maximum bezczelnosci.(...)"
Z Gombrowicza :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
376. Data: 2008-09-22 11:38:46
Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczęDnia Mon, 22 Sep 2008 11:49:11 +0200, Redart napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1wv7v3q4m177l.sb2au028uivm$.dlg@40tude.net...
>
>>>> Mój Teść zawsze powtarzał, że wśród Zydówek nie ma naprawdę klasycznie
>>>> pięknych kobiet, zawsze jest w każdej coś, co przeczy klasycznemu
>>>> kanonowi
>>>> kobiecego piękna. A on był naprawde koneserem. Piękna kobiecego,
>>>
>>> No ładnie .. Odmawiasz żonie cbneta prawdziwego piękna ??? ;)
>>
>> Nie jej, lecz Żydówkom. Mój pogląd jednak chyba nie uniemożliwia
>> czegokolwiek komukolwiek? - zachwytu sobą, czucia się atrakcyjną itp.
>> :-)
>>
>>
>>> Moja droga ...
>>>
>>> "Kiedy gaśnie światło, wszystkie kobiety smakują tak samo ..." ;)
>>
>> Te, co nie lubią przy świetle - tak, ale sporo jest takich, co cenią sobie
>> swoją niewatpliwą oryginalność i wolą... w dzień, np. w samo południe :-)
>>
>>>
>>> Ale mogę, specjalnie na wzw...gląd (;) na Twojego teścia, wspomnieć, że
>>> to chyba nie jest Żydówka czystej krwi, tylko z wyraźną domieszką krwi
>>> arabskiej - właśnie tą domieszką, której trzeba ;)
>>
>> Błe, czemu tak zootechnicznie? - jakby chodziło o zwykłą klacz...
>
> No nie, jednak nie mogę się powstrzymać ... Mam skłonność do nałogów,
> i niestety jeden nazywa się psp ...
>
> Spytam więc tak: jak Twój teść oceniłby Ciebie ?
> Myślę, że co najmniej dość wysoko ...
Tu akurat mogę powiedzieć dokładnie, jak by mnie ocenił: powiedział kiedyś
do mojego meża, że wziął sobie za żonę najpiękniejszą kobietę po jego
(męża) matce ;-)
>
> A z pytań trudniejszych:
> - czy poczułabyś zawód, gdyby Redart mimo wszystko wyżej
> ocenił żonę cbnet'a, np. ze względu na 'jakąś domieszkę krwi arabskiej' ?
> ;)))
Arabki mi się bardzo podobają, te o jasnej skórze są to niejednokrotnie
piękności, ten typ urody jak najbardziej mi odpowiada - ale nie Żydówki, i
mówię tu naprawdę kierując się tylko odczuciami estetycznymi, nie
antyżydowskim nastawieniem, bo takiego nie mam. W szczegółach - tak, ale
nie generalnie.
Ale dlaczego miałabym odczuć zawód? - nie znam żony cbneta, jej uroda mnie
nie bardzo zajmuje, a całkiem co innego: jaka jest kobietą, że wyszła za
tak zakłamanego i popieprzonego osobnika... Zakłąmanego, bo to, co on tutaj
wypisuje o rasach, wyższości jednej nad innymi, Hitlerze jako idolu itp.
MAM NADZIEJĘ pozostaje w sprzeczności z tym, co przekazuje swemu dziecku...
--
"(...)Zewszad rozlegaly sie surowe upomnienia:Jestes niczym,zapomnij o
sobie,zyj innymi!Gdym moje Ja po raz czwarty napisal,poczulem sie jak
Anteusz ziemi dotykajacy!Grunt odnalazlem pod nogami.Utwierdzic sie w tym
Ja wbrew wszystkiemu,z maximum bezczelnosci.(...)"
Z Gombrowicza :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
377. Data: 2008-09-22 12:08:19
Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczę
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1qu1a7imax8wn.38zfbuurm9dt.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 22 Sep 2008 11:49:11 +0200, Redart napisał(a):
>> Spytam więc tak: jak Twój teść oceniłby Ciebie ?
>> Myślę, że co najmniej dość wysoko ...
>
> Tu akurat mogę powiedzieć dokładnie, jak by mnie ocenił: powiedział kiedyś
> do mojego meża, że wziął sobie za żonę najpiękniejszą kobietę po jego
> (męża) matce ;-)
Fajna z Ciebie dzioucha, taka z pazurami ale i lekko narcystycznym smaczkiem
;)
Nie wiem, dlaczego ten Twój 'smaczek' zadziałał na cbnet'a jak płachta
na byka. Ale może sam nam powie.
A Hitlera (Brrr ...) zostawmy na razie na boku ... Dajmy cebe odpocząć, sami
też odpocznijmy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
378. Data: 2008-09-22 12:23:02
Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczęDnia Mon, 22 Sep 2008 14:08:19 +0200, Redart napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1qu1a7imax8wn.38zfbuurm9dt.dlg@40tude.net...
>> Dnia Mon, 22 Sep 2008 11:49:11 +0200, Redart napisał(a):
>
>>> Spytam więc tak: jak Twój teść oceniłby Ciebie ?
>>> Myślę, że co najmniej dość wysoko ...
>>
>> Tu akurat mogę powiedzieć dokładnie, jak by mnie ocenił: powiedział kiedyś
>> do mojego meża, że wziął sobie za żonę najpiękniejszą kobietę po jego
>> (męża) matce ;-)
>
> Fajna z Ciebie dzioucha, taka z pazurami ale i lekko narcystycznym smaczkiem
> ;)
> Nie wiem, dlaczego ten Twój 'smaczek' zadziałał na cbnet'a jak płachta
> na byka. Ale może sam nam powie.
Nie musi. Działam tak na pedałów (boją się mnie wręcz czasem), mężczyzn o
kobiecej psychice - oraz oczywiście na kobiety ;-PPP
>
> A Hitlera (Brrr ...) zostawmy na razie na boku ... Dajmy cebe odpocząć, sami
> też odpocznijmy.
Coś Ty - 2 godziny temu z areobiku wróciłam, endorfiny mam na zbyciu, musze
je gdzieś spożytkować - może podopieszczam dziś cebka...
:-D
--
"(...)Zewszad rozlegaly sie surowe upomnienia:Jestes niczym,zapomnij o
sobie,zyj innymi!Gdym moje Ja po raz czwarty napisal,poczulem sie jak
Anteusz ziemi dotykajacy!Grunt odnalazlem pod nogami.Utwierdzic sie w tym
Ja wbrew wszystkiemu,z maximum bezczelnosci.(...)"
Z Gombrowicza :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
379. Data: 2008-09-22 12:34:53
Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczę
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dgymoqdyjulr.1i13jbwf7ivkz$.dlg@40tude.net...
> Nie musi. Działam tak na pedałów (boją się mnie wręcz czasem), mężczyzn o
> kobiecej psychice - oraz oczywiście na kobiety ;-PPP
...
>
> Coś Ty - 2 godziny temu z areobiku wróciłam, endorfiny mam na zbyciu,
> musze
> je gdzieś spożytkować - może podopieszczam dziś cebka...
> :-D
>
No ładnie ...
Ekhm ...
Powal sama w siebie, to Ci endorfiny będą dwa razy szybciej schodzić ...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
380. Data: 2008-09-22 13:01:52
Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczę
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dgymoqdyjulr.1i13jbwf7ivkz$.dlg@40tude.net...
> Coś Ty - 2 godziny temu z areobiku wróciłam, endorfiny mam na zbyciu,
> musze
> je gdzieś spożytkować - może podopieszczam dziś cebka...
> :-D
Chyba, że źle odczytałem słowo 'pieszczota' ...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |