On 22 Wrz, 15:10, Janusz Wiszniewski <s...@a...pl> wrote:
> aszheri pisze:
>
>
>
>
>
> >> Ludzkie tragedie są pożywką dla mediów? To przecież media nas tym
> >> karmią, to nasza pożywka. Media dają nam żreć to, co nam smakuje, z
> >> czego mają zysk. Może i czwarta władza jest częściowo odpowiedzialna za
> >> znieczulicę społeczną, ale wina przede wszystkim leży w naszej podłości
> >> i naszej naturze.
>
> > Być może, że jest to swego rodzaju  chora symbioza.
> > Już Ci piszę co miałam na myśli w tej wypowiedzi.
> > Mianowicie, mój znajomy umarł w bardzo przypadkowych okolicznościach.
> > Nie była to śmierć tragiczna, naturalna ani żadna inna czysty
> > idiotyczny przypadek, lecz dla niektórych nadzwyczaj pouczający. W
> > dzień po jego pogrzebie kiedy jak to się mówi ( jeszcze nie ostygł)
> > kiedy rodzina była pół przytomna z rozpaczy przyjechali panowie
> > redaktorzy znanego szmatławca. Po co? No po to by, im sprzedać tę
> > historię niby pro publico bono. Dziady nie chcieli się odwalić,
> > rozumiesz? Owszem, gdy ludzie nie kupowali tego typu sensacji nie było
> > by wydawców tego typu sensacji.
>
> > -aszheri-
>
> I czego wg ciebie dowodzi ten przykład? Bo pokazujesz przecież tylko, że
> popyt wykształcił agresywną podaż. Gdyby takie tematy nie sprzedawały
> się, to jaki sens byłoby nachodzić rodzinę zmarłego i publikować ich
> tragedie?
>
> --
> Pozdrawiam,
> Janusz Wiszniewski- Ukryj cytowany tekst -
>
> - Pokaż cytowany tekst -

Sorry, nie chce mi sie juz taplać w tym wątku. Jak to by było w realu
to z bezradności nad brakiem merytoryki w tym temacie jakkolwiek
każdy bo postrzega, zdjęła bym swoją szpilkę roz. 37 i walnęła nim co
niektórym między oczy. Za taką celną satysfakcję warto pójść nawet do
kryminału ;))
THE END w tym temacie
pozdrawiam
-aszheri-