| > | | Belfast z browaru Jabłonowo. Ale ja za piwem wogóle nie przepadam,
to
| > | jest chlubny wyjątek.Można wnioskować, że będzie smakować raczej
| > | babom, a prawdziwi piwosze skrzywią się z niesmakiem ;-)
| > Z którego Jabłonowa?
|
| Nie wiem, napisane browar Jabłonowo. Puszka albo naklejka na butelce
| jest zielona, pasuje do buszu :-))
|
| Krycha
|
Jak zielone, to zaraz do buszu:))) Pytam z ciekawości, bo mieszkam
niedaleko Jabłonowa, ale nie przypomianm sobie, aby był tam browar. Tylko,
że w końcu może i u nas będzie tak, że oprócz wielkich, potężnych koncernów
będą i maleńkie browary, które będą produkować piwo na lokalny rynek.
Kiedyś, bedąc w Belgii, miałem okazję posmakować piwo z niewielkiego
klasztoru. Może to był raczej napój "piwopodobny", bo o smaku czereśniowym
(wiśniowym?). Było pyszka. Zresztą belgijskie piwo bardzo mi smakowało.
Natmiast u nas tylko Żywiec (kiedyś było jeszcze piwo Red z EB, ale tego już
chyba nie robią).

Pozdrowionka z buszu

(Na)Lesnik

-------------------------------------

Dziewiczość lasu
świadectwem impotencji wiatru.



---------------------------R--E--K--L--A--M--A------
---------------------
Super tapety na pulpit: http://reklama.interia.pl/promocja/promocja6.html

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia